@PMV_Norway: u mnie we wsi jest radny, co prowadzi własny "biznes". Gadałem z nim jakiś czas temu, bo to straszny zwolennik pisu, też mówił mi o walce z mafią VATowską, że stąd się biorą pieniądze na 500+ itp., a gość pewnie rachunki i faktury w swoim warsztacie wystawia raz na miesiąc. Czytałem jego zeznanie majątkowe. Chłop nic nie ma - żadnych samochodów, nieruchomości, oszczędności. Jego firma w zeszłym roku przyniosła
@Babazkebaba: cała prawda o smutnym polskim szkolnictwie. W podstawówce mieliśmy chłopaka (bardzo inteligentny, ale dziwny tok myślenia czasami) co pisemnie dodawał od lewej do prawej to tak go matematyczka j----a, że całe piętro ją słyszało, a i tak wychodziły mu dobre wyniki. Dziś chłopak programista w poważnej firmie, a matematyczka już będzie się szykować na emeryturę
@Babazkebaba: aż mi przypomniałeś jak w pierwszej połowie gimnazjum mieliśmy obliczanie niewiadomej. Ja ogólnie z matematyki jestem upośledzony mimo, że próbowałem i uczyłem się. Na jakiejś lekcji zadanie tekstowe brzmiące mniej więcej "w sali siedziało 3 uczniów, doszedł jeden, wyszła połowa bla bla ile osób pozostało w sali" i ja po przeczytaniu tego zadania znałem odpowiedź xD pamiętam zdziwioną minę nauczycielki jak dosłownie 30 sekund po przeczytaniu treści podaje prawidłową
Komentarz usunięty przez moderatora