Mireczki dumny z siebie jestem, stało auto na drodze, zatrzymałem się, podszedłem. Okazało się, że kobiecie auto totalnie zgasło, nawet awaryjnych nie potrafi odpalić, więc poprosiłem żeby otworzyła maskę, coś przy akumulatorze pogrzebałem, auto odpaliło.
Nie jestem dumny, że pomogłem, jestem dumny że odpaliło i pojechała dalej XD
Nie jestem dumny, że pomogłem, jestem dumny że odpaliło i pojechała dalej XD
Btw.