@pan_Kmicic:
Malarchuk nie miał przeciętej tętnicy. Miał przeciętą wewnętrzną żyłę szyjną. Do tętnicy brakowało bodajże pół cm i gdyby ją przecięło, to żaden trener by nie pomógł. Facet wykrwawiłby się w ciągu kilkudziesięciu sekund. W ogóle to dosyć tragiczna postać. Duży talent, ale przy okazji problemy psychiczne (jeszcze przed wypadkiem), alkoholizm. To postrzelenie, o którym piszesz miało wszelkie znamiona próby samobójczej, chociaż ostatecznie takiej nie stwierdzono.
Co masz na myśli przez salut (jaką przykładową sytuację), a nie jakie znaki się daje, żeby go wykonać?
Nie chciałbyś dodać infografiki albo jakiegoś rozszerzonego opisu jako oddzielny wykop o nieformalnej komunikacji na drodze? Myślę, że to byłoby przydatne.