Biedronka pod tą samą etykietą sprzedaje różne wina

Znany bloger winiarski mocno sugeruje oszustwo i udowadnia, że sieć dyskontów Biedronka pod tą samą etykietą sprzedaje zupełnie różne produkty. Ponadto do testów wysyła profesjonalistom jeszcze inne wina, znacznie lepsze jakościowo. Nieco goryczy do biedronkowej ofensywy winiarskiej.

[gottie]

bo to wina Tuska

[N.....E]

Recenzje wina i określenia w nich użyte przypominają mi recenzje audiofilów i ich teksty o czołach ataku oraz rozważania o wpływie kabla zasilającego na oddech w przestrzeni.

[m.....y]

Dla mnie irytująca praktyka, takie Ą Ę na całego.

@NeXIcE: boś plebs.

[N.....E]

@playand1: Nie chodzi o porównanie wiarygodności informacji tylko użytych epitetów. Zakurzony smak ma taki sam sens jak czoło ataku.

[B.....n]

Tacy z nich sommelierzy jak ze mnie betoniarka. Wlać to wino do butelki po Brunello di Montalcino Riserva Capanna 2004 za 249,00. Dopiero by się zachwycali jego ekskluzywnym i wielowarstwowym bukietem który, potrzebuje co najmniej czterech godzin w karafce, by w pełni mógł się rozwinąć. Siła sugestii. Po drugie nie oczekujmy niewiadomo czego za 9,99. Co to za somalier który porównuje wino do kiszonych ogórków Po trzecie, ani słowa o intensywności, płynności,

[Iudex]

@BatmaniRobin: O tym samym pomyślałem. Nawet nie trzeba by iść tak ostro z prowokacją, wystarczyłoby te wina dać somelierom do spróbowania, kompletnie nie sugerując, że to tanie sikacze i wtedy posłuchać opinii. A tutaj to wygląda tak:

- Hej, jak smakuje ci gówniane wino?

- Wiesz co, jest

[B.....n]

@PierogiRuskie: To było by bardzo ciekawe, w dobrym tego słowa znaczeniu. Może coś takiego jak zrobili to Pen and Teller z wodą? http://www.youtube.com/watch?v=JCPOHNNom5M&feature=player_detailpage#t=974s

[T.....h]

Amarena zawsze tak samo smakuje.

[Jacolex]

nie łotwiera sie

[s.....k]

@Jacolex:

nie łotwiera sie

Korkociąg trzeba ;-)

[MaC1u5]

@Jacolex: Dodałem mirror, udało mi się wbić i skopiować

[g.....u]

Jak słyszę co ta kobita mówi na filmiku: "można je pić ze szklanki" to już wiem, że g---o wie i p@@!%$%i. Po drugie, wypowiada ona bardzo ciekawą sekwencje, która jest atrybutem większości naszych braci kamratów obywateli el polakko. Mówi ona, że wino to kosztowało zaledwie 9.99zł i nie należy się po nim wiele spodziewać - krew mnie jasna zalewa że ta kobita uważa się za znawcę a nie jest nawet amatorskim smakoszem

[g.....i]

drogawe...

[g.....u]

@ElCidX: przykład dobrego taniego wina: http://alkohole24.net/index.php/produkt/pridelands-ruby-cabernet-cinsult-2011

[Marro]

Wiele zależy od jakości korka( nie jest to materiał jednorodny), partii , temperatury przechowywania, miejsca przechowywania ( czy słońce grzało, lub jak długo na półce sklepowej stało) i tego czy leżakowało ( wilgotny korek szerszy od suchego -> nie dostanie się powietrze) . Dlatego też jak jesteśmy w restauracji i kelner przynosi wybrane wino należy sprawdzić korek - suchy/zapleśniały/zacieki na długości i wino za grubą kase może być już tylko do wylania

[friedman]

@krecik_: Zdziwiłbyś się, ale we Francji i Hiszpanii niektóre wina za 3€ to są już porządne pozycje, których dotyczą praktycznie wszystkie reguły najlepszych roczników. To w Polsce utarło się (z winy importerów i sprzedawców w dużej mierze), że dobre wino to takie od 40 zł wzwyż.

[kepak]

Ale jabol jest tańszy o 65%, a ja chciałem trzymać się takiego przelicznika.

10-3.50=6.5

(6.5/10)*100%= 65%

[alejandro_acido]

Sommelierzy to tacy trochę inni audiofile co podkładki pod kable słyszą.

[kabiz]

Zawsze myślałem, że wina za 9 zło nie należy kupować bo się można skręcić ze wstrętu. Ciekawe czy tak się może zdarzyć przy droższych winach?

[kabiz]

@palnik90: najgorsze wina są na wernisażach. Te z Biedronki to przy tamtych luskus :)

[p.....0]

@kabiz: Będąc przyzwyczajonym do win typu Patyk za 4,50 to takie za 9zł jak dla koneserów :)

[str8man]

Też mi nowość. Jakby takie techniki nie były stosowane w innych branżach na innych produktach...

[friedman]

@str8man: Ale kto mówi, że to nowość? Generalnie oszustwo to sprawa stara jak świat. Czy to znaczy, że nie należy ich ciągle piętnować?

[z.....n]

@str8man: wszystko traci na jakosci, moze wrast ze wzrostem zadowolenia klientow rosnie popyt przez co producent przestaje nadarzac z produkcja i jakosc spada. Lub robi to celowo, wyrabia marke a gdy ma najwyzszy popyt zaczyna oszczedzac na produktach. Zarabia na tych ktorzy wbili sobie do glowy ze to dobry produkt i nawet nie szukaja alternatywy.