Byle prościej, byle bez kłopotów...
Niektórzy to nawet tak robią, że choinki po świętach nie rozbierają, tylko odstawiają je w pełnym rynsztunku do piwnicy, na strych czy innej komórki, zaś po roku wnoszą ją do mieszkania, pryskają jakimś dezodorantem o zapachu lasu, i po kłopocie.
z- 6
- #
- #