#biedronka to już przechodzi samą siebie - dziś zauważyłem, że na niektórych produktach "normalna" cena jest praktycznie niewidoczna. Wg mnie jest to jawne #oszustwo i #oszukujo . To już nawet nie jest etap etykiet a'la #zabka czyli cena jednostkowa za kupienie kilku produktów jest podana większą czcionką, bo tam cena za jedną sztukę też jest widoczna.
Gdy miałem 10 lat mój najlepszy kumpel przeprowadził się z rodziną do Australii. Na początku utrzymywaliśmy regularny kontakt - listy papierowe, potem e-mail. On kilka razy zadzwonił do mnie, bo podobno połączenia z Australii do Polski za drogie nie były. Po ok. 1,5 roku kontakt się urwał. Gdy mieliśmy po 14/15 lat przyleciał do Polski na Święta Bożonarodzeniowe. Przyszedł po mnie i poszliśmy na spacer. I pomimo tego, że nie widzieliśmy się
Ale mnie barberka urządziła :(. Kark zjechany na maksa, przez brak umiejętności obsługi trymera. Pani Ania zwaliła to na moją skórę i że tak często u innych klientów się zdarza. Po czym skasowała mnie za wizytę. W domu jak zobaczyłem te ślady to przecież to wygląda jakby mnie ktoś nożem zaatakował. Szefowa powiedziała, że do godziny ślady zejdą xd. Poprosiłem o zwrot kasy to sobie kupię chociaż octenisept. K---a nigdy więcej barberów.
Dzisiaj podpisy kolo metra mlociny zbierala Lewica a 100m dalej dla niepoznaki PO i jakas stara ruda baba XD stanela przy facecie z PO i sie pyta czy moze wpisac sie na liste jeszcze raz XD
@Blaskun: uwierz mi murzynki to podstepne zmije a dodatkowo oszukuja jak ta noszac peruki zeby wygladac jak biale xD sprowadzac powinny azjatki bo sa idealne dla przegrywow ( najwazniejsza dla nich jest rodzina)
Post skierowany do mojego wspaniałego tagu #przegryw. Powiedzcie mi, jeżeli zaczęlibyście łazić na siłkę, uczyć się nowych rzeczy, budować swoją pozycję w pracy, to nadal byście k---a tak narzekali na brak baby wokół? A co wam ta baba daje? Ruchanie? Aż tak wielkimi zwierzętami jesteście? Czemu nie zajmiecie się naprawdę SOBĄ. Musicie się lubić, walczyć o swoje własne życie i jego wartości, może nawet znaleźć religie jakieś powołanie w
Czy ktoś ogarnięty w temacie mógłby mi wytłumaczyć, dlaczego system bankowy w Polsce działa w systemie 3 sesje przychodzące/wychodzące od poniedziałku do piątku? Na Filipinach, w kraju trzeciego świata wszystkie przelewy są z automatu natychmiastowe 7 dni w tygodniu. Stoi za tym jakieś uzasadnienie technologiczne czy tylko chciwość i chęć krojenia ludzi na płatnych przelewach natychmiastowych?
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Wyrzucić to z siebie musze bo nie wytrzymam. Moi rodzice ogólnie w swoim życiu wpadli w dosyć potężne długi. Ojciec umarł i spadło to na moje i mamy barki. Po 10 latach ciężkiej pracy w końcu udało się wyjść na zero z czego jestem bardzo dumny, że jako 18-latek od razu po maturze ogarnąłem temat. Ogólnie wzbudza to u mnie strach przed kredytami i obiecałem sobie, że nigdy nie zakredytuje się jeżeli nie mam na koncie tylu pieniędzy żeby spłacić taki kredyt od ręki w razie czego. To tak na wstępnie żebyście rozumieli mój punkt widzenia. Dużo rzeczy odkładam przez to na później dopóki nie zbiorę odpowiedniego kapitału. Bardzo nie podoba się to mojej dziewczynie i często robi mi jakieś dzikie jazdy z tego tytułu. Zaraz zaczynam remont, na który odkładałem i przygotowywałem się 3 lata i nie zliczę ile razy truła mi głowę przed tym remontem, że mieszkanie jest brzydkie i wstyd zapraszać kogokolwiek i że się znajomi/rodzina śmieje. Fartem udało się odziedziczyć mieszkanie po zmarłym wujku, które też było zadłużone i to był dla mnie priorytet, spłacić to, niż jakieś tam ładne ściany. Okazja jeden na milion na lepszy start w życiu. Ważniejsze dla niej były proste ściany i poczucie wstydu przed znajomymi. Teraz jak mam zaczynać remont i naprawdę staram się nie oszczędzać tylko zrobić to porządnie to słyszę, że auto jest stare i wstyd nim jeździć i że wszyscy się z niego śmieją. Tak mnie to wytrąciło z równowagi, że musiałem to napisać, się wyżalić i popłakać. Pochodzę z biednej rodziny i w szkole się z tego powodu ze mnie śmiali i źle traktowali stąd mam mega kompleks związany z pieniędzmi. Zawsze gdy mi się wydaje "zrobiłeś to dzieciak i wyszedłeś z biedy" to ona przypomina mi ten kompleks i po prostu strasznie mi wtedy źle i nie mogę się skupić na niczym. Potrafi ciągnąć ten temat mimo świadomości, że mam z tym problem.
Mam 30 lvl jestem różowym. Coraz bardziej kusi mnie żeby tak całkowicie realnie dążyć do tego żeby mieszkać na zadupiu. Po prostu zajmować się albo hodowla czegoś albo turystyka. Powinnam mieć prościej bo większość jednak ucieka ze wsi. Jestem psychicznie stworzona do życia na zadupiu. Miasto mnie męczy, ludzie mnie w-------a. Po jednym wyjściu do klubu już jestem w-------a (⌐͡■͜ʖ͡■ ) a tak jest 23
@szynszyla2018: ja mam 31 lat i nigdy w klubie ale ciotka prowadzila kiedys disco club na wsi wiec wiem jak to wyglada bo tlum nawalencow pewnie taki sam w miescie