Pamiętam jak podczas pierwszych doniesień o koronawirusie śmiałem się z koleszką że jakby taka sytuacja byłaby w Polsce to gorsi od wirusa byliby politycy ze swoimi pomysłami. Teraz się nie śmieję.
@Pimenista: myślę, że jeśli głosowała, to niezależnie co wpisała w karcie - dla kogoś w jej wieku i z jej możliwościami zdobywania/śledzenia informacji ze świata polityki, nie można podjąć racjonalnej i świadomej decyzji. Uważam, ze od przekroczenia pewnego wieku powinno się weryfikować zdolność ludzi do podejmowania decyzji mających wpływ na zdrowie i życie społeczeństwa. Nie chodzi tylko o wybory, ale chociazby decyzję żeby z zaćmą i początkami demencji odpalić 30 letnie
Zostały mi 2 godziny praktyki i powoli zastanawiam się nad egzaminami. Z większością manewrów nie mam problemów lecz slalom wolny wychodzi mi najgorzej. Jest jakiś sposób na ten slalom? Jeśli kogoś to interesuje to zdaję i uczę się na XJ6
Siema, właśnie robię prawko A2 a po zrobieniu prawka będe kupował moto. Będzie to najprawdopodobniej jakieś Virago :) ale postanowiłem sobie że zanim zakupię motocykl wyposażę się w odpowiedni sprzęt (ubranie). I tu pojawia się pytanie, czy macie coś godnego polecenia?
@GrabkaMan: siema, mam kilka pytań o Virago 750 bo odkąd zamieściłeś tu info to zainteresowałem się tym motocyklem ;) Mógłbyś napisać ile ma kW? Jak się sprawdza w trasie, czy trudny do opanowania, jakieś wady fabryczne (np. w Virago 535 są problemy z rezerwą). Jestem zwolennikiem spokojnej jazdy i chciałem kupić 535 ale z moim wzrostem (180cm) śmiesznie na niej wyglądam więc zastanawiam się nad 750. To jak narazie tyle odemnie
Jak myślicie, gdybym wyprodukował urządzenie podpinane pod usb w formie waginy i penisa i umożliwił uprawianie cyberseksu w całkim nowym wymiarze to ludzie by to kupili?
@firezen: Brzmi jak szwedzka pompka do penisa tyle że zdalnie sterowana. Żeby się to naprawdę sprzedawało trzeba by trochę lepszego wirtualnego świata. Bo w monitor patrzeć można i bez Twojego urządzenia, pozostanie więc ono na zawsze zbędnym bajerem.
@firezen: Jak poszukasz, to uda Ci się znaleźć motocykl fabrycznie zdławiony lub po prostu z takim wpisem w dowodzie rejestracyjnym. Ew. jak ładnie się uśmiechniesz przy przeglądzie sprowadzonego pojazdu to w dokumentach wpiszą Ci mniejszą moc (o ile motocykl występował fabrycznie jako zdławiony). Mi się tak udało z moim poprzednim moto - Hondą NTV. Motocykl był sprowadzony z UK, a w dowodzie nie miał wpisanej mocy (tam nie ma chyba nawet
c8GPf5J2Rg
#spotify