Zapraszam do obejrzenia wykładu doktora Kenta Hovinda w którym przeciwstawia się on kłamstwom powielanym na temat ewolucji przez Darwina.
Do hejterów: Najpierw obejrzyjcie chociaż cześć i potem się wypowiadajcie!
Ja też byłem nastawiony sceptycznie ale dowody jakie są przedstawione sa przytłaczające
#
Do hejterów: Najpierw obejrzyjcie chociaż cześć i potem się wypowiadajcie!
Ja też byłem nastawiony sceptycznie ale dowody jakie są przedstawione sa przytłaczające
#
- 160
@pieczony_szczur_z_ogniska: Naukowiec wielkiej klasy:
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Kent_Hovind
W 1974 r. ukończył nieakredytowany Midwestern Baptist College, na którym uzyskał stopień Bachelor's degree w zakresie edukacji religijnej. W latach 1988–1991 studiował korespondencyjnie na nieakredytowanym uniwersytecie Patriot Bible University w Kolorado, gdzie uzyskał tytuł doktora edukacji chrześcijańskiej[1].
W latach 1975–1988 pracował jako nauczyciel w prywatnych szkołach baptystycznych.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Kent_Hovind
@pieczony_szczur_z_ogniska XD
Ty wiesz co to są uznane publikacje?
Ty wiesz co to są uznane publikacje?
Wróciłam z randki z 45 latkiem, w poprzednim wpisie napisałam w jaki sposób mnie oszukał z wiekiem. Ja mam 19 lat, wiec dzieli nas spora różnica wiekowa, dało się to odczuć bardziej niż z 30 latkami, wiadomo. Szczerze mówiąc byłoby lepiej gdyby on siedział na przeciwko mnie, a nie obok, bo w trakcie spotkania kilka razy mnie dotknął po nodze, a na pożegnanie chciał pocałować. Ma syna 4 lata młodszego ode mnie.
- 914
@rozowyslonikx: ze faceci sie tak daja latwo wykorzystywac ze zabieraja nieznajoma dupe do restauracji na 1 spotkanie eh
- 211
@rozowyslonikx: Tak, tak, korzystaj szybciej, bo jutro się się obudzisz i sama będziesz miała 45 lat i nastoletniego syna. A gościu dostał za swoje. Pamiętajcie dzieci, nigdy do restauracji na pierwszą randę, zawsze na spacer lub kawę.
- 683
Chodziłem do gimnazjum, w którym pani Grażynka prowadząca szkolny sklepik zrezygnowała i po roku buntów ze strony młodzieży, bo nie było co kupować, a szkoła była w takim miejscu, że najbliższy sklep spożywczy znajdował się kilka kilometrów dalej, dyrekcja stwierdziła, że szkoła sama poprowadzi sklepik, a jego zarządzaniem zajmą się się uczniowie. Konkretnie to trzecia klasa, która w poprzednim roku miała najlepszą średnią. Funkcja osoby pracującej w sklepiku to był niesamowity prestiż. Uczniowie z klasy, która prowadziła sprzedaż byli szanowani, nikt ich nie zaczepiał i każdy im właził w dupę, bo przez to można było dostać się bocznymi drzwiami bez kolejki albo dostać coś na krechę.
No i tak się złożyło, że to nasz klasa dostała sklepik pod zarząd w ostatnim roku gimnazjum. Oczywiście głównie pracowały osoby najbardziej popularne i kilka najładniejszych dziewczyn dla towarzystwa. Prowadzenie sklepiku wymagało jednak obsadzenia funkcji księgowego, zaopatrzeniowca i magazyniera w jednym, który za wszystko odpowiadał. Czyli funkcja, która wymagała faktycznego z-----------a, wiązała się z odpowiedzialnością własną głową, a nie dodawała żadnego dodatkowego prestiżu. Bardzo nie było chętnych, więc stwierdziliśmy, że potrzebujemy słupa. Wtedy to było bardziej podyktowane lenistwem, bo lepiej spędzać czas na bajerowaniu loszek w z kolejki, niż pobudkami kryminalnymi. Decyzja ta jednak wpłynęła na powstanie całego procederu.
Do klasy chodził Marcinek nazywany Pigułą z racji na swoja aparycję. Marcinek bardzo łaknął naszego towarzystwa, więc ochoczo zgodził się zostać naszym słupem. Dostaliśmy wszelkie instrukcje, przygotowaliśmy grafik i odebraliśmy klucze. Zbiegło się to w czasie z zamknięciem jedynego większego sklepu na osiedlu, więc dzieciaki zostały pozbawione ostatniego źródła chispów i tymbarków w drodze do szkoły. Przez to sklepik przeżywał prawdziwe oblężenie. Jeśli ktoś nie ustawił się na początku kolejki, to ciężko było dorwać się przed końcem przerwy do okienka.
Działaliśmy
No i tak się złożyło, że to nasz klasa dostała sklepik pod zarząd w ostatnim roku gimnazjum. Oczywiście głównie pracowały osoby najbardziej popularne i kilka najładniejszych dziewczyn dla towarzystwa. Prowadzenie sklepiku wymagało jednak obsadzenia funkcji księgowego, zaopatrzeniowca i magazyniera w jednym, który za wszystko odpowiadał. Czyli funkcja, która wymagała faktycznego z-----------a, wiązała się z odpowiedzialnością własną głową, a nie dodawała żadnego dodatkowego prestiżu. Bardzo nie było chętnych, więc stwierdziliśmy, że potrzebujemy słupa. Wtedy to było bardziej podyktowane lenistwem, bo lepiej spędzać czas na bajerowaniu loszek w z kolejki, niż pobudkami kryminalnymi. Decyzja ta jednak wpłynęła na powstanie całego procederu.
Do klasy chodził Marcinek nazywany Pigułą z racji na swoja aparycję. Marcinek bardzo łaknął naszego towarzystwa, więc ochoczo zgodził się zostać naszym słupem. Dostaliśmy wszelkie instrukcje, przygotowaliśmy grafik i odebraliśmy klucze. Zbiegło się to w czasie z zamknięciem jedynego większego sklepu na osiedlu, więc dzieciaki zostały pozbawione ostatniego źródła chispów i tymbarków w drodze do szkoły. Przez to sklepik przeżywał prawdziwe oblężenie. Jeśli ktoś nie ustawił się na początku kolejki, to ciężko było dorwać się przed końcem przerwy do okienka.
Działaliśmy
kiedyś rysowałam kiepskiej jakości zwierzątka i duzo osób chciało to może teraz ktoś się skusi na jakoms mruwke kurcze ten, uwaga rozdaje mruwki robiące rzeczy, trzeba tylko wymyślić jakie
@natanyaach: wali zubra
@skrogg: tamta zapomniała wzmacniacza i gowno było słychac
Hahaha całe kobiece grupy były banowanie na FB, kiedy użytkowniczki pisały, że po szczepionce mają problemy z miesiączkowaniem, bo siały dezinformację xD
A tu proszę, nagle okazuje się, że faktycznie coś jest na rzeczy. $cience!
https://www.technologynetworks.com/vaccines/news/menstrual-cycle-changes-associated-with-covid-19-vaccine-363710
Ciekawe
A tu proszę, nagle okazuje się, że faktycznie coś jest na rzeczy. $cience!
https://www.technologynetworks.com/vaccines/news/menstrual-cycle-changes-associated-with-covid-19-vaccine-363710
Ciekawe
- 113
@Nupharizar: zaufaj nauce szurze
@Nupharizar: Bzdura, za to akurat nie były banowane. Miesiączka to przesuwa się nawet od stresu, nie siej spisków z d--y.
- 213
Dziś kończę 28 lat.
Króciutko: nigdy nic.
Nic się nie skończyło, bo tak naprawdę nigdy się nie zaczęło.
Można się rozejść.
#przegryw
Króciutko: nigdy nic.
Nic się nie skończyło, bo tak naprawdę nigdy się nie zaczęło.
Można się rozejść.
#przegryw
- 41
@oinczorniasty: Niebawem wejdą picca i browarki.
@kamil150794: życze Ci Mirku jednego: żyj możliwie swoim najlepszym życiem :))))))))))))))
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
- 913
@Czlowiek_i_ludz_zarazem: opie bandyto wścieknięty xD
- 1132
- 13
Historyczne cytaty wypowiedziane tuż przed upadkiem Rzeczpospolitych:
I RP: Liberum veto
II RP: Nie damy nawet guzika
III RP:
I RP: Liberum veto
II RP: Nie damy nawet guzika
III RP:
- 81
Takiego memiczka zrobiłem, mam nadzieję że widać napracowanko ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#mecz #legia #ekstraklasa #pilkanozna #heheszki
#mecz #legia #ekstraklasa #pilkanozna #heheszki
Idiom na dziś:
call it a day
Przykłady użycia:
call it a day
Przykłady użycia:
@Odcien_Trawiastego:
Let's just wait till 21:37, and then we can call it a day.
Let's just wait till 21:37, and then we can call it a day.
- 101
@Odcien_Trawiastego: zapomniałem wczorajszy juz
- 914
@jozik:
- 3696
Aktualizuję temat umówienia dwóch konsultantów na wieczorną godzinę pod adres w polu.
Dzwoniła Pani konsultant z poprzednich sytuacji, przepraszała, że INŻYNIER nie dojechał ze względu na sytuację losową - MIAŁ WYPADEK XDDDD
Jednocześnie umówiła mnie na kolejny termin 19 kwietnia godzina 19:00 i zapewniła, że tym razem już na 100% NIE BĘDZIE SYTUACJI LOSOWYCH i INŻYNIER przyjedzie XDDDD
Adres oczywiście bez zmian czyli kilkaset metrów drogą gruntową, później ok 100m pieszo przez pola aby dojść do mojej "posiadłości" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rozmawialiśmy ponad 13 minut, nie ma łatwo, jestem kierowca żuka, pracuję 6 dni w tygodniu i wracam codziennie po 19:30 - INŻYNIER ma być na 19:00 i poczeka na mnie
Dzwoniła Pani konsultant z poprzednich sytuacji, przepraszała, że INŻYNIER nie dojechał ze względu na sytuację losową - MIAŁ WYPADEK XDDDD
Jednocześnie umówiła mnie na kolejny termin 19 kwietnia godzina 19:00 i zapewniła, że tym razem już na 100% NIE BĘDZIE SYTUACJI LOSOWYCH i INŻYNIER przyjedzie XDDDD
Adres oczywiście bez zmian czyli kilkaset metrów drogą gruntową, później ok 100m pieszo przez pola aby dojść do mojej "posiadłości" ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Rozmawialiśmy ponad 13 minut, nie ma łatwo, jestem kierowca żuka, pracuję 6 dni w tygodniu i wracam codziennie po 19:30 - INŻYNIER ma być na 19:00 i poczeka na mnie
- 1042
@kapitan_knur: raczej nie masz tu bieżącej wody. Zajmuję się kopaniem studni głębinowych, także daj znać jak będziesz miał już prąd to pogadamy o wodzie (ʘ‿ʘ)
- 1215
@ChuckOil: rozkład jazdy jest większy, dzisiaj o 19 mam umówione kolejne spotkanie tylko w innej wiosce XDDD
Generalnie umawiam wszystko, co do mnie dzwoni. A dzwoni nieustannie ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Generalnie umawiam wszystko, co do mnie dzwoni. A dzwoni nieustannie ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Świat w 2022 roku nie jest tym samym światem który istniał w 2012 roku. Postęp techniczny wywiera tak daleko idący wpływ na życie społeczne i prywatne, że zwyczaje i nawyki zmieniają się w tempie nieznanym w historii.Przypominam, że Tinder powstał dopiero w 2012, a 2010 a upowszechniły się jeszcze później. Jest to podstawowa i fundamentalna rzecz jakiej normictwo mające np 35 czy 45 lat (czyli nadal relatywnie młode) nie rozumie i jak by nie chciało zrozumieć zadowolone ze swojego życia.
Sposoby poznawania się ludzi, wchodzenia w interakcje, socjalizacji, chwalenia się, zyskiwania akceptacji są tak nienaturalnie wykrzywione na korzyść kobiet i jednostek ekstrawertycznych, że to doprowadza do powiększania się grona inceli czy osób nie mogących wchodzić w relacje z kobietami pomimo chęci. (słowa zmieniają swoje znaczenie i słowo Incel straciło swój pierwotny wydźwięk stając się obelgą lub jednostek mających problemy z agresją)
Incele istnieli zawsze ale była to marginalna grupka mężczyzna licząca od jednego do maksymalnie trzech procent ogółu populacji. Obecnie takich mężczyzn jest już osiemnaście procent w przedziale wiekowym 18/30, a wzrost jest tak szybki i skokowy, że w 2030 roku około 1/3 męskiej populacji poniżej pięćdziesiątego roku życia będzie pozbawiona doświadczeń związkowych i cielesnych.
Sposoby poznawania się ludzi, wchodzenia w interakcje, socjalizacji, chwalenia się, zyskiwania akceptacji są tak nienaturalnie wykrzywione na korzyść kobiet i jednostek ekstrawertycznych, że to doprowadza do powiększania się grona inceli czy osób nie mogących wchodzić w relacje z kobietami pomimo chęci. (słowa zmieniają swoje znaczenie i słowo Incel straciło swój pierwotny wydźwięk stając się obelgą lub jednostek mających problemy z agresją)
Incele istnieli zawsze ale była to marginalna grupka mężczyzna licząca od jednego do maksymalnie trzech procent ogółu populacji. Obecnie takich mężczyzn jest już osiemnaście procent w przedziale wiekowym 18/30, a wzrost jest tak szybki i skokowy, że w 2030 roku około 1/3 męskiej populacji poniżej pięćdziesiątego roku życia będzie pozbawiona doświadczeń związkowych i cielesnych.
- 11
@Nostrian: Dopisałbym jeszcze pandemię - cierpienia ekstrawertyków i dynamiczniaków na niej były o wiele ważniejsze niż to co typowy przegryw ma tak samo przez całe życie. Szkoda, że nie ma leczenia, żeby stać się dynamicznym ekstrawertykiem tylko te pseudoterapie, gdzie starają ci się wmówić, żeby zaakceptować swój charakter. No ale widocznie trzeba jeszcze wiele lat czekać. Nikt też nie zauważy problemu jak nie będzie buntu - a przegrywom nie chce
- 7
Komentarz usunięty przez autora
Kluczowy moment życia dla mężczyzny, to przedział od 20 do 35 lat. Możesz sobie w tym czasie wszystko p-------ć lub zaprojektować całkiem przyjemną przyszłość.
Istnieją dwie ścieżki. Jedną podąża dzisiaj ~85% facetów, drugą ~15%.
a) Ożenienie się i spłodzenie potomstwa z byle kim + kredycik + strata majątku na horyzoncie przez rozwód (sądy mają w dupie mężczyzn).
b)
Istnieją dwie ścieżki. Jedną podąża dzisiaj ~85% facetów, drugą ~15%.
a) Ożenienie się i spłodzenie potomstwa z byle kim + kredycik + strata majątku na horyzoncie przez rozwód (sądy mają w dupie mężczyzn).
b)
konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
- 130
@Tywin_Lannister: po pierwszym małżeństwie poddaję w wątpliwość, że w rewolwerze któraś komora jest pusta. To niczym nieuzasadniony optymizm.
@Tywin_Lannister: Nie wiem czy mamy duży wpływ na to którą ścieżką pójdzie nasze życie, raczej zadecydują o tym nasze geny i środowisko w którym się urodziliśmy. Jasne są jakieś tam wyjątki które odbiegają od normy i nieoczekiwanie skierują się na inną drogę, ale większość pójdzie za nurtem swojego genetycznego i środowiskowego przeznaczenia.
Może się zdawać że mamy jakiś tam wybór i jesteśmy kowalami własnego losu ale to w większości iluzja.
Może się zdawać że mamy jakiś tam wybór i jesteśmy kowalami własnego losu ale to w większości iluzja.
- 14
Zrobiłem listę 64 różnych języków programowania i w tagu:
#bitwyjezykowe
będziemy sobie je porównywać który lepszy
W lewym narożniku #java pracujący głownie w środowiskach silnie Crudowych jezyk obiektowy, którego najważniejszą cechą jest niezależność od sprzętu i systemu operacyjnego
W prawym narożniku #javascript język napędzający interaktywne rzeczy na stronach www, przy jego pomocy można zrobić na przykład fajny efekt śniegu na stronie.
głosowanie plusami w kometarzach
#bitwyjezykowe
będziemy sobie je porównywać który lepszy
W lewym narożniku #java pracujący głownie w środowiskach silnie Crudowych jezyk obiektowy, którego najważniejszą cechą jest niezależność od sprzętu i systemu operacyjnego
W prawym narożniku #javascript język napędzający interaktywne rzeczy na stronach www, przy jego pomocy można zrobić na przykład fajny efekt śniegu na stronie.
głosowanie plusami w kometarzach
- 180
wybieram
Javascript
Javascript
- 199
@wytrzzeszcz: Opcja 3
Takie porównywanie języków jest bez sensu bo każde ma swoje miejsce użycia.
Takie porównywanie języków jest bez sensu bo każde ma swoje miejsce użycia.
- 575
Zastanawiałeś się jak przestępcy "łamią hasła"? Szybkie wytłumaczenie jak działa hashcat. #od0dopentestera
• Hasła użytkowników zazwyczaj przechowujemy w bazie. Przy pomocy ataku SQL Injection czasami można je wykraść. Firmy chcą minimalizować skutki takiego wycieku dlatego zapisują je w formie hasha.
• Funkcja skrótu zamienia hasło na hash. Można to porównać do miksera, który robi smoothie. Z tych samych owoców – powstaje to samo smoothie. To samo hasło daje ten sam hash. Nie da się zamienić napoju z powrotem na owoce. Czyli nie da się stwierdzić na podstawie samego hasha jakie hasło zostało użyte do jego stworzenia.
• Jedyna pewna metoda na odnalezienie hasła to sprawdzanie wszystkich możliwości po kolei. Czyli sprawdzamy hasło aaa, aab, aac. Ale może to trwać bardzo długo – dlatego najpierw używa się szybszych metod.
• Najprostsza to atak słownikowy. Mamy plik tekstowy, w którym znajdują się hasła – każde w nowej linii. Program wylicza na ich podstawie hashe i porównuje z tym, co chcemy znaleźć. Można tak też generować nowe słowa – łącząc frazy z dwóch różnych słowników. Program pozwala również na dodawanie znaków na początek/koniec hasła (bo użytkownicy lubą dopisywać wykrzyknik na koniec hasła). Minusy? Jeśli wyrazu nie ma w słowniku – to nic nie znajdziemy.
• Sporo osób wykorzystuje "algorytm". Na przykład zamienia każdą literę "s" na znak dolara "$". Reguły to specjalny mini język programowania. Pokazuje on jak należy zmienić hasło. Zapisuje się je w postaci kilku liter. "u" oznacza "zamień wszystkie litery na ich duże odpowiedniki" a "k" – zamień miejscami pierwsze dwa znaki. "$9" dopiszę cyfrę 9 na koniec. Jeśli więc w słowniku mamy hasło "kacper" to reguła "uk$9"
• Hasła użytkowników zazwyczaj przechowujemy w bazie. Przy pomocy ataku SQL Injection czasami można je wykraść. Firmy chcą minimalizować skutki takiego wycieku dlatego zapisują je w formie hasha.
• Funkcja skrótu zamienia hasło na hash. Można to porównać do miksera, który robi smoothie. Z tych samych owoców – powstaje to samo smoothie. To samo hasło daje ten sam hash. Nie da się zamienić napoju z powrotem na owoce. Czyli nie da się stwierdzić na podstawie samego hasha jakie hasło zostało użyte do jego stworzenia.
• Jedyna pewna metoda na odnalezienie hasła to sprawdzanie wszystkich możliwości po kolei. Czyli sprawdzamy hasło aaa, aab, aac. Ale może to trwać bardzo długo – dlatego najpierw używa się szybszych metod.
• Najprostsza to atak słownikowy. Mamy plik tekstowy, w którym znajdują się hasła – każde w nowej linii. Program wylicza na ich podstawie hashe i porównuje z tym, co chcemy znaleźć. Można tak też generować nowe słowa – łącząc frazy z dwóch różnych słowników. Program pozwala również na dodawanie znaków na początek/koniec hasła (bo użytkownicy lubą dopisywać wykrzyknik na koniec hasła). Minusy? Jeśli wyrazu nie ma w słowniku – to nic nie znajdziemy.
• Sporo osób wykorzystuje "algorytm". Na przykład zamienia każdą literę "s" na znak dolara "$". Reguły to specjalny mini język programowania. Pokazuje on jak należy zmienić hasło. Zapisuje się je w postaci kilku liter. "u" oznacza "zamień wszystkie litery na ich duże odpowiedniki" a "k" – zamień miejscami pierwsze dwa znaki. "$9" dopiszę cyfrę 9 na koniec. Jeśli więc w słowniku mamy hasło "kacper" to reguła "uk$9"
- 202
Chcesz być wołany do podobnych wpisów? Zaplusuj ten komentarz.
- 78
A ja tam nie lubię manadzerow hasel, bo korzystam z wielu urzadzen, z wielu roznych typow kont i w praktyce raz to dziala, gdzie indziej nie, bo hasło idzie przez program/apke i jest d--a.
Imo można połączyć łatwe do zapamietania hasła z niemożliwością ich do złamania przez różne programy crackerskie, jak te omowione pod warunkiem oczywiście, że takie hasło nie wycieknie w plaintekście ale wtedy i tak już d--a (chociaż nie wiem
Imo można połączyć łatwe do zapamietania hasła z niemożliwością ich do złamania przez różne programy crackerskie, jak te omowione pod warunkiem oczywiście, że takie hasło nie wycieknie w plaintekście ale wtedy i tak już d--a (chociaż nie wiem
Poszedł komunikat do podróżnych, że pociąg wydłuży postój ze względu na oczekiwanie na pogotowie ratunkowe. Od razu zgłaszali się podróżni, że mają przesiadki, jadą w drugi koniec kraju i że trzeba będzie im komunikować pociągi. Zbieram wszystkie skomunikowania, już wiem że postoimy około godzinę więc większość przesiadek uda się zorganizować.
Tymczasem przyszedł Janusz rodu Nadciśnieńskiego, z brzuchem wąsami i z mordą do mnie:
NO