@SmadnyMnich: Kupowanie czasu tym pozwem cywilnym to złoto xDDD Szczególnie, że zaskarżając to w trybie wyborczym miałby wystarczająco czasu nawet na odwołanie się od wyroku. Te wybory to chyba na prawdę jest jakiś eksperyment społeczny.
@Zarrakash: jak dobrze wiemy kawalerka, aluzje do ćpania, ustawki i kontakty z półświatkiem to też były insynuacje i już wszystkich za nie przecież pozwał, więc ja mu wierzę :)
@tomasz-kalucki: Dobry biznes zrobił na kandydowaniu. Stracił betonowe złoto, stanowisko, zapewne żona też go kopnie w dupę, a potem będzie się ganiał po sądach.
Nawrocki może pozwać autorów w trybie wyborczym, ci deklarują że mają świadków gotowych do zeznawania przed sądem. Stawiam dolary przeciwko orzechom, że Nawrocki tylko zapowie pozew i będzie grzmiał o oszczerstwach. Oczywiście pozwu nie będzie, Stankiewicz i Harłukowicz to nie są amatorzy. #polityka
@d4wid kuriozum tego co napisałem jest to, że przecież najwięcej osób głosujących na pis ma wykształcenie podstawowe xddd. Ale było to niezamierzone oczywiście
@d4wid: większość ludzi myślących wybrałaby wizytę u mamy niż na tym marszu, więc nie wiem o co wielkie halo. Można Dudy nie lubić, ale tutaj miał rację.
@KrolSandaczPierwszyRozrzutny: to pokazało że uśmiechniętą i łagodną kampanią więcej by ugrali niż tymi zajadłymi atakami, niech oni lepiej romana schowają bo jeszcze coś spierniczy xD
Gospodarkę szybciej się odbuduje niż zdegenerowane społeczeństwo.
@dawid-kowaal: masz rację, nie wolno przyzwalać na kradzieże, matactwa i oszustwa, takie jak te, których dopuścił się PiS. Dlatego potrzebny prezydent który ich rozliczy a nie bandzior. Super że to zauważasz, fajnie że popierasz Trzaskowskiego, pjona :)
"I właśnie tak komentarze po tym wydarzeniu wyobrażał sobie sztab Trzaskowskiego. A teraz na poważnie brutalna rzeczywistość. Rafał Trzaskowski znowu strzelił do własnej bramki"
@badreligion66: bardzo dobry ruche ze strony arcydyplomaty pokazujące kontrast między PISem a PO gdzie jedna strona tapla się w swoim błocie a druga próbuje dogadywać się ponad podziałami szukając tego co dzieli a nie łaczy.
Karol - „afera w środę, afera w sobotę”