Ok, czyli podsumowując..
1. stopy w górę, więc obsługa kredytu droga - w dół wyceny spółek, rynek akcyjny w korekcie (odpływ z growth do value, dalej spadki indeksów).
2. rentowności obligacji w górę, w dół fundusze bezpieczne (czy to już dolina? - np. fundusz bursztynowy pko)
3. niejasna sytuacja nt. przyszłości, więc ładowanie się w obligacje indeksowane inflacją jest słabym pomysłem.
4. drogie kredyty, mało kogo stać, prawdopodobna korekta na rynku nieruchomości
1. stopy w górę, więc obsługa kredytu droga - w dół wyceny spółek, rynek akcyjny w korekcie (odpływ z growth do value, dalej spadki indeksów).
2. rentowności obligacji w górę, w dół fundusze bezpieczne (czy to już dolina? - np. fundusz bursztynowy pko)
3. niejasna sytuacja nt. przyszłości, więc ładowanie się w obligacje indeksowane inflacją jest słabym pomysłem.
4. drogie kredyty, mało kogo stać, prawdopodobna korekta na rynku nieruchomości
#gielda