I oczy, tu ciężej to zweryfikować ale widać w nich ten ogień i się błyszczą.

To dłoń

podczas rozmow u samic wydobywa sie jakis dziwny sluz spod krocza.

Jest to przez przepaść pomiędzy tym jak otoczenie w którym się wychowywalem i w ogóle postrzega kobiety a tym co ze sobą potrafią zrobić w porno i co tan się wyprawia. Kto oglądał ten wie. A tu okazuje się że mają drugą stronę, z którą nie zostalem zapoznany, inaczej niż przez pornograie.

(w domu nie mówiło się o tym, przyjemniej mama ogarniała że istnieje coś takiego jak związki i kilka

potrzebuje pomocy bo probuje rozwiać problem ze znalezieniem innego nawyku, w który pójdę gdy pojawiają się trudne uczucia, które do tej pory rozladowywalem porno. No i mam problem, bo właściwie każda inną rzecz to będzie wysiłek.

Tak więc co robić, by jakoś rozmontować sprężynę, która niebezpiecznie naciąga się, za każdym razem gdy po raz kolejny nie mam odpowiedniejszej strategii na radzenie siebie z trudnymi uczuciami niż porno?

Bo Ci jaja eksplodują, to nie jest zdrowe, tak jak podtrzymywanie orgazmu.

W sensie, aż tak we mgle byłbym?

Np. byłem dzisiaj na meczu w piłkę. Tak żeby się nic skupić i być w bieżącej chwili na boisku to kilkanaście razy się powtórzyło takie przywolanie do rzeczywistosci, że poczułem otaczający świat, jego ciężar, że biegam między tymi wszystkimi ludźmi, że to jestem, że oni na mnie patrzą, że nie jestem jakiś cyfrowy jak symulacja, tylko lata mijały a ja nie wiem gdzie

nie na hardmode. hardmode wyklucza seksowanie

Przy wspomnianym wyżej hardmode jak najbardziej seksy też odpadają.

Wydawało mi się, że procesy które zaszły w mózgu są nieodwracalne, możesz się do tego jakoś odnieść?

Generalnie to osobiście czuje się jak wrak człowieka i wypisane przez ciebie objawy pokrywają się w większości z tym co czuje. Szczególny problem mam problem z pamięcią, koncentracją i jakimikolwiek procesami gdzie trzeba myśleć szybko.

Cały czas nie wiem jaką formę przybrać dla nazewnictwa substancji szarej, ona jest elektrycznoscia (neuronem), cieczą, mazią?