Co te #rozowepaski to ja nie wiem. Jadę sobie dzis autem z moim różowym. Nagle przed sama maskę wepchał mi sie #janusz za kierownicą, no to niewiele myśląc zawiesiłem sie na chwile na klaksonie. Na co mój różowy z warkotem na mnie ze przecież mogłem go wpuścić. Gdy spokojnie wytłumaczyłem jej ze w ja chętnie wpuszczam ludzi ale jak taki #janusz myśli ze nie da kierunkowskazu
konto usunięte via iOS
Lawl, myslalem jakis czas temu, zeby dokladnie to samo napisac :).