No, ale chłopakowi gratulacje się należą. Trzeba mieć farta, żeby pytania przypasowały. Niektórzy tu twierdzili, ze wszystko było ustawione, ale ja w to nie wierzę. Jakby na miejscu tego kolesia siedziała jakaś starsza babka, to nie miałaby pojęcia ani o Marleyu ani o Czesławie. Taka specyfika tego teleturnieju - można trafić w pytania albo nie.
Powodzenia w wydawaniu tego miliona :)
Powodzenia w wydawaniu tego miliona :)
Wpadajcie!