@SweterWPaski: I jeszcze normiki to tylko chlanie i imprezy bez żadnych zainteresowań, nie to co co moje zainteresowania typu universum kolejnej chińskiej bajki i w ogóle freethinker.png
@Lucoa zawsze sikam pod prysznicem to jak znaczenie terenu po za tym nawet jak zrobie siku normalnie do muszli i ide sie myc to zaraz znow mi sie chce i musze naszczac w kabinie. Najgorszy jest ten żółty mocz który łączy się z parą wodną bo sobie robisz inhalacje moczową.. to wszystko i tak idzie do jednej rury wiec co to za roznica... rozowa ciagle marudziła że sikam pod prysznicem a ostatnio
I jak w tym kraju ma być dobrze... Nowy przystanek SKM Warszawa Koło, ledwo oddany do użytku, a już jakiś troglodyta z epoki kamienia łupanego musiał zaznaczyć swoją wyższość nad nowoczesną technologią. Monitoring jest oczywiście w takim miejscu, że szanowny troglodyta może spać spokojnie, więc nawet #policja nie pomoże. #warszawa #polska
Zasady proste jak barszcz. W zabawie biorą udział wszystkie konta, byle nie zielonki. Wystarczy dać plusa i skomentować. Wygrywa osoba za pomocą losowania mirkorandom.
Co do wygrania? ================================ XIAOMI MI8 LITE - CZAISZ TO
Profesor filologii polskiej na wykładzie: - Jak Państwo wiecie w językach słowiańskich jest nie tylko pojedyncze zaprzeczenie. Jest też podwójne zaprzeczenie. A nawet podwójne zaprzeczenie jako potwierdzenie. Nie ma natomiast podwójnego potwierdzenia jako zaprzeczenia. Na to student z ostatniej ławki: - Dobra, dobra.
#anonimowemirkowyznania Jestem typowym introwertykiem, większość życia spędziłem w samotności w swoich czterech ścianach, teraz gdy mieszkam w akademiku nadal nie potrafię żyć z ludźmi, każdy weekend spędzam sam, od kilku miesięcy szukam pocieszenia w alkoholu. Nigdy nie miałem dziewczyny, nawet w życiu się nie całowałem (21 lvl). Próbuję jakoś integrować się z ludźmi, ale większość ma swoje życie i niechętnie ze mną chcą cokolwiek robić. Czasami biegam po stolicy, "wyjdź do ludzi,
@AnonimoweMirkoWyznania: Też jestem introwertykiem i jedyna rada jaką ci mogę dać to skończyć użalać się nad sobą. Jeżeli się nie przełamiesz i nie będziesz próbował gadać z ludźmi to nikt ci nie pomoże w tym. Pierwszy raz z jakąś dziewczyną lizanko itp. zaliczyłem w wieku 23 lat po uprzednim wieloletnim samobiczowaniu się, coś we mnie pękło i stwierdziłem że mam #!$%@?. Teraz pisanie z laskami i rozmowę z ludźmi zaczynam powoli
Jak to się u was zaczęło z chodzeniem na divy? Może zrobimy taki wpis, gdzie każdy opisze swoją historię? Myślę, że będzie ciekawie.
Jeśli o mnie chodzi to pierwszy raz przeżyłem w burdelu w wieku 16 lat. Poszedłem tam razem z dwoma starszymi kolegami, jeden miał 18 (Marek) a drugi 19 (Jan). Obaj spoko ziomki, zawsze graliśmy razem w gałę. Skąd pomysł w ogóle? Ten starszy chłopak był prawiczkiem, a
To uczucie gdy pijesz sobie piwka za 2 zł z żabki i są pyszne ale się skończyły i otwierasz jakieś craftowe za 12 zł za butelkę i jest #!$%@? okropne (ʘ‿ʘ)
@lapovsky: niektóre są spoko, ale nie ogarniam fascynacji mega goryczką i dużą ilością chmielu - pewnie wąskie horyzonty, ale.... serio, #!$%@?, komuś to smakuje? oO Pewniem nosacz, ale Perła Export > większość craftów
@lapovsky pewnie dlatego, że masz proste, chłopskie podniebienie. My że szlacheckim podniebieniem osiągamy Nirvanę z każdym łykiem
Śniło mi się, że pisałem po raz n-ty żałosny wpis na mirkoblogu, który zobaczyła jakaś mirabelka, spodobał jej się, a mnie uznała za interesującą osobę, po czym napisała do mnie wiadomość prywatną, ja jej odpisałem, zaczęliśmy ze sobą pisać i tak rozpoczęła się nasza miłość.
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Komentarz usunięty przez moderatora