Sytuacja sprzed chwili:
Jadę autem i skrecam z głównej w lewo. Powoli, bo zaraz za zakrętem jest ścieżka rowerowa (świateł brak), a wzdłuż drogi, którą jeszcze chwilę temu jechałam jest gesty i wysoki żywopłot, więc ewentualny rowerzysta może zauważyć mnie dopiero w ostatniej chwili. Tak więc jadę powolutku a na przejazd rowerowy wjezdza sznureczek pięciu dzieci na rowerkach, a na koncu za nimi mamusia. Dzieci były w różnym wieku - najmłodsze jechało
Jadę autem i skrecam z głównej w lewo. Powoli, bo zaraz za zakrętem jest ścieżka rowerowa (świateł brak), a wzdłuż drogi, którą jeszcze chwilę temu jechałam jest gesty i wysoki żywopłot, więc ewentualny rowerzysta może zauważyć mnie dopiero w ostatniej chwili. Tak więc jadę powolutku a na przejazd rowerowy wjezdza sznureczek pięciu dzieci na rowerkach, a na koncu za nimi mamusia. Dzieci były w różnym wieku - najmłodsze jechało














@ajuto00: Neuropa nie musi się podnosić, bo od zawsze trzymała poziom. To, że jest to poziom zera bezwzględnego, nie jest już tak ważne. ( ͡° ͜ʖ ͡°)