Witam wypokok. Wzialem chrzest w wieku 13-14 lat, nieczynnym stalem sie w wieku 19-20. Okolo 10 zajelo mi wydostanie sie z tej organizacji. Pare interesujacych informacji:
1) IMHO statystycznie czesciej w porownaniu do generalnej populacji Swiadkowie Jehowy (SJ) to dobrzy ludzie ktorym naprawde zalezy na twoim dobru, jakkolwiek to rozumieja
2) Tak, rozbijaja rodziny - chodze na palcach by utrzymac kontakt z wlasna matka. Generalnie Ci co odeszli, jesli bron boze nie tylko maja inne zdanie na temat religii ale jeszcze maja czelnosc je publicznie oznajmiac narazeni sa (powiedzmy sobie szczerze swiadkowie jehowy) najwieksze przesladowania. Wyobraz sobie ze masz corke. Wychowujesz ja, dbasz o nia. Jest dorosla, uznajesz, ze nie, SJ to nie wybrana przez Jehowe religia prawdziwa. Corka przestaje odbierac twoje telefony. Ma wlasne dzieci, nie wiesz jak wygladaja, a kiedy za 20 lat spotykasz ich na ulicy
ona udaje ze cie nie widzi. Jednakze wg. nich to przejaw milosci - aby zachecic (hehe) cie do powrotu do Organizacji. I tak sie tez dzieje, ludzie nie wytrzymuja, caly ich swiat to swiat Organizacji, tak bylo w moim przypadku, jak odszedlem nie moglem sie odnalezc. Czasami ludzie popelniaja po odejsciu samobojstwa.
3) Swiadkow Jehowy nakrecaja przesladowania. Powaznie mowie. Gwarantuje wam, ze za jakis czas w Rosji bedzie o wiele wiekszy "wzrost' liczby Swiadkow niz jest obecnie. Przesladowania == potwierdzenie faktu, ze SJ to religia prawdziwa, bo tak mowi Biblia, hehe.
4) Tak, jest to sekta. Kazdy SJ zaprzeczy bo w glowie ma definicje sekty Slownika Jezyka Polsiego z lat 90
1) IMHO statystycznie czesciej w porownaniu do generalnej populacji Swiadkowie Jehowy (SJ) to dobrzy ludzie ktorym naprawde zalezy na twoim dobru, jakkolwiek to rozumieja
2) Tak, rozbijaja rodziny - chodze na palcach by utrzymac kontakt z wlasna matka. Generalnie Ci co odeszli, jesli bron boze nie tylko maja inne zdanie na temat religii ale jeszcze maja czelnosc je publicznie oznajmiac narazeni sa (powiedzmy sobie szczerze swiadkowie jehowy) najwieksze przesladowania. Wyobraz sobie ze masz corke. Wychowujesz ja, dbasz o nia. Jest dorosla, uznajesz, ze nie, SJ to nie wybrana przez Jehowe religia prawdziwa. Corka przestaje odbierac twoje telefony. Ma wlasne dzieci, nie wiesz jak wygladaja, a kiedy za 20 lat spotykasz ich na ulicy
ona udaje ze cie nie widzi. Jednakze wg. nich to przejaw milosci - aby zachecic (hehe) cie do powrotu do Organizacji. I tak sie tez dzieje, ludzie nie wytrzymuja, caly ich swiat to swiat Organizacji, tak bylo w moim przypadku, jak odszedlem nie moglem sie odnalezc. Czasami ludzie popelniaja po odejsciu samobojstwa.
3) Swiadkow Jehowy nakrecaja przesladowania. Powaznie mowie. Gwarantuje wam, ze za jakis czas w Rosji bedzie o wiele wiekszy "wzrost' liczby Swiadkow niz jest obecnie. Przesladowania == potwierdzenie faktu, ze SJ to religia prawdziwa, bo tak mowi Biblia, hehe.
4) Tak, jest to sekta. Kazdy SJ zaprzeczy bo w glowie ma definicje sekty Slownika Jezyka Polsiego z lat 90
#gownowpis
p.s. nocna >= *