Wysyp memów o sytuacji Glika trochę minął więc dorzucę swoje trzy grosze :)
W zeszłym roku miałem dokładnie taką samą kontuzje - uszkodzenie więzozrostu barkowo-obojczykowego. Najprościej mówiąc jest to oderwanie końca obojczyka od reszty układu kostnego - następuje bezpośrednio po mocnym (całym ciężarem ciała) upadku bezpośrednio na bark.
Sanitariusz w karetce postawił trafną diagnozę w jakieś 30s także lekarz reprezentacji sporego kraju też od początku wiedział co dokładnie jest na rzeczy, żaden rezonans
@chmiel01 tak serio to po okulary powinno sie chodzic do optometrysty a nie do okulisty. Tak przynajmniej twierdzi Pani okulistka u ktorej ostatnio bylem :)
Hej, szybkie pytanie - jestem zielony w temacie, a w internecie znalazłem sprzeczne i stare informacje... Mam okazję tanio kupić PS3 z Anglii - czy nie będzie żadnego problemu z działaniem konsoli w Polsce i graniem w "nasze' gry?
Siemka, znacie może godną polecenia firmę produkującą koszulki do biegania z nadrukiem na zamówienie?
Chce zapalonemu biegaczowi sprezentować taką z imieniem i numerem na plecach, chodzi mi o coś porządnego - trafiłem tylko na oferty agencji reklamowych, a nie typowych sklepów dla biegaczy...
@chmiel01: nie wiem jak w poznaniu ale lata temu zamawiałem wysyłkowo u wijmar.pl ale to strój siatkarski był. i z tego co widzę to głównie sporty drużynowe robią edit: tak teraz patrzę że lekkoatletyką też się zajmują, więc może jednak ( ͡°͜ʖ͡°)
@chmiel01: I? Podobna manipulację z facebooka mogę zlepić z dowolnego postu prawaka i losowego "patriotycznego" wydarzenia w który zlajkował. O albo lepiej Krystyny pawłowicz i któregoś z jej zaproszeń do wydarzeń na oficjalnym profilu.
Nie wiem co chcesz niby udowodnić tym pustym obrazem.
@chmiel01: Ja polecem Hot Chilli na skrzyżowaniu Pijarskiej i Sławkowskiej. Całkiem dobra kuchnia indyjska.
EDIT: w sumie to chodziło mi o ich zestawy lunchowe. Jak teraz spojrzałem na ich stronę, to zwykłe ceny mają nie najniższe, a zestawy lunchowe to tylko pon-pt
W sumie wpadłem na ciekawą rzecz o #leszkesuperhero - w 2011 roku odmówił on przyjęcia jednego z najwyższych litewskich odznaczeń (Order Witolda Wielkiego) zaznaczając jednocześnie, że odbierze je, kiedy Litwa zacznie lepiej traktować polaków tam mieszkających.
To samo odznaczenie odebrali za to Kwaśniewski (2005) oraz Kaczyński (2009).
siemka, mój wpis pod tagiem #mojdzienwpracy o życiu sprzedawcy rowerów zebrał oszałamiające 48 plusów i dodatkowo dostałem kilka wiadomości w różnych sprawach (przepraszam, że nie wszystkim opisałem ale na wykop zaglądam bardzo często tylko niestety nie mam za bardzo czasu się udzielać, odpisywać itp :( ) to postanowiłem, że w oczekiwaniu na film opiszę jeszcze kilka historii :D
Ogólnie może zacznę od tzw. stałych klientów bo mamy ich trochę, przykładowo:
W sumie 2/3 wpisów pod tym tagiem jest związana z informatyką/programowanie etc, ja na co dzień pracuje w sklepie rowerowym, także będzie chyba jakaś odmiana :). "Mój" sklep to nie sieciówka, sklep internetowy etc tylko typowy sklep stacjonarny, powiedziałbym "specjalistyczny". Na rynku od przeszło 25 lat, od zawsze w tym samym miejscu, mamy też świetnie prosperujący serwis - sporo stałych klientów, dużo ludzi z
@chmiel01: ej chodzę do sklepu rowerowego w którym kupiłam trzy swoje rowery i kupę znajomych, ogólnie sprzedawca mnie zna. Zawsze czuje wyrzuty sumienia jak przychodzę z rowerem a coś tam jest zamontowane właśnie z neta, gniewacie się o to? xD
@Bimbermaeister: to akurat ciężkie pytanie - mniej więcej jak miałem 14 lat zacząłem jeździć freeride/dual jak to się wtedy modnie mówiło, żyłem rowerem i ta przygoda trwała około 4 lata. Potem przyszła kontuzja i trochę straciłem zajawkę, w międzyczasie rozwoziłem listy po mieście rowerem i miałem taką typowo miejską maszynkę. Potem trochę to wszystko poszło w odstawkę jak zacząłem "karierę" w reklamie ale tle zawsze te rowery były. Generalnie zawsze
W zeszłym roku miałem dokładnie taką samą kontuzje - uszkodzenie więzozrostu barkowo-obojczykowego. Najprościej mówiąc jest to oderwanie końca obojczyka od reszty układu kostnego - następuje bezpośrednio po mocnym (całym ciężarem ciała) upadku bezpośrednio na bark.
Sanitariusz w karetce postawił trafną diagnozę w jakieś 30s także lekarz reprezentacji sporego kraju też od początku wiedział co dokładnie jest na rzeczy, żaden rezonans