Sąsiedowi uciekł kot i poprosił mnie czy bym na noc nie zastawił na niego swojej żywołapki bo gdzieś się w okolicy kręci. Czemu nie, zastawiłem.
Wstaję rano, zaglądam do pułapki a tutaj taki mały słodziutki jeżyk (ʘ‿ʘ) Bidota skusiła się na wędzoną makrelkę, zjadł połowę i poszedł spać. I to jak śpi! Otworzyłem pułapkę żeby sobie poszedł, a on tylko głębiej do klatki wszedł, zwinął się w kłębuszek
Wstaję rano, zaglądam do pułapki a tutaj taki mały słodziutki jeżyk (ʘ‿ʘ) Bidota skusiła się na wędzoną makrelkę, zjadł połowę i poszedł spać. I to jak śpi! Otworzyłem pułapkę żeby sobie poszedł, a on tylko głębiej do klatki wszedł, zwinął się w kłębuszek












Jaka zazwyczaj jest Wasza pierwsza myśl, pierwsze słowa tuż po przebudzeniu się?
źródło: comment_cYK6d2g1qwJXp6dG1P6V7phFaRlPdZ7S.jpg
Pobierz