@m4kb0l przydała by się jakaś opcja łączonego abonamentu MPK + Wavelo, wtedy można by sprawnie kombinować i rowerem jechać przez ściśle centrum i przesiadac się do autobusu później
Nie wiecie może od czego zależy, która część mapy #googlemaps jest przemapowana na 3D? I w ogóle jak to działa (bo wiem, że część budynków społeczność tworzyła w 3D, ale tu ewidentnie jest to wspomagane jakimś automatem). Przykład dla #krakow tutaj: https://goo.gl/maps/1BpisYYTEGB2 #google #mapy
@meetom to modele tworzone przez społeczność już zniknęły z googla, chyba po tym jak Google sprzedało Sketchupa, czyli program w którym te budynki się modelowalo
Chciałbym pochwalić #mpkkrakow za organizację historycznej linii kursujacej co jakiś czas w niedziele. Już kolejny raz jeżdżę autobusami i zawsze jest miła atmosfera oraz duża punktualność. #krakow #ikarus #oswiadczenie
@CaptainCrazy od września jest duży, w sierpniu na skrzyżowaniu Kazimierza Wlk. z Alejami mijalem kilka samochodów, a teraz kilkadziesiąt (około 8 rano)
Przegub Cardana[a], przegub krzyżakowy, przegub wychylny – sprzęgło przymusowe nierozłączne, kompensacyjne (według hierarchii podstaw konstrukcji maszyn: sprzęgło nierozłączne, mechaniczne, samonastawne, kątowe), rodzaj przegubu asynchronicznego. Jego nazwa pochodzi od nazwiska Girolama Cardana.
@#!$%@?: drugi miesiąc jezdze do pracy na Wevelo i "przeskoki" w napędzie zdarzają się dość żadko i raczej sa związane z regulacją przerzutki w piaście. Gruchotanie na samym przeniesieniu napędu trafiło mi sie tylko raz, wrazenie jakby się jechalo młynkiem do pieprzu :)
Sobota zapowiadała się na przyjemną wycieczkę na Łysą Hore i Javorowy Wierch. Rano wyruszyłem samochodem po @Mortal84 i razem dojechaliśmy do Ustronia gdzie również zameldował się @bynon. Mnie w tym dniu wyjątkowo się ciężko jechało, pewno przez huraganowy wmordewind, który nawet mnie spychał z drogi :). Napiszę tylko, że na obie hopki wjechałem bez zatrzymywania i tyle wystarczy. Na Łysej zjadłem obiad, który dodał mi sił po ciężkim podjeździe. Zjazd z obu hopek jechałem trochę asekuracyjnie bo mam jeszcze w głowie moją glebę na jednym zjeździe po której pamiątki jeszcze nie zeszły a nowych nie zamierzałem nabywać, pewno jak kolega bynon który w połowie zjazdu z Łysej miał niestety bardzo groźny wypadek. Na szczęście nic sobie nie złamał, ogarnęliśmy rower i najkrótszą drogą dojechaliśmy do miejsca startu. W tym momencie to był już koniec naszej wycieczki. Odwieźliśmy kolegę do szpitala na tomografie, która nic nie wykazała – twardy z niego zawodnik! Jak Mortal napisał trasa do powtórzenia i pewnie też się tam wybiorę jeszcze raz aby by zobaczyć dalszą część trasy, która
Pytanie do rowerowych mirków, którzy mają w swoim dorobku Pętlę Tatrzańską (a wiem, że jest ich tutaj całkiem sporo):
W którą stronę lepiej ją przejechać, zgodnie ze wskazówkami zegara czy przeciwnie? Która trasa będzie łatwiejsza/atrakcyjniejsza dla ludzi na rowerach cross/trekking/mtb, którzy zamierzają rozbić dystans na 3 dni? A może jest tutaj ktoś, kto przejechał w obydwie strony? Będę wdzięczny za podzielenie się doświadczeniami.
@Sepang na mtb/cross poszukałbym jakiś alternatywnych dróg, jakieś szutry? Mając 3 dni warto zrobić odbicia na: Velickie pleso (Slezski dom), Ziarska Chata i Tatliakovo Jazero.
Korki na alejach i od Konopnickiej też z tego powodu bo "bawią się" światłami.