Moje życie z #depresja zmienia trochę punkt widzenia.
A dlaczego? Mam znajomego z pracy(60+}, dużo rozmawiamy, niestety los jego syna chciał tak że popełnił on samobójstwo.
Iż jestem osobą, która lubi palnąć głupoty(lubię czarny humor - więc dlateog chciałem znać temat), wprost się zapytałem co się stało że jego syn nie żyje - bez problemu mi opowiedział wszystko.
To co przeżył u siebie w małżeństwie, życiu codziennym przez ostatnie lata mnie zamurowało.
A dlaczego? Mam znajomego z pracy(60+}, dużo rozmawiamy, niestety los jego syna chciał tak że popełnił on samobójstwo.
Iż jestem osobą, która lubi palnąć głupoty(lubię czarny humor - więc dlateog chciałem znać temat), wprost się zapytałem co się stało że jego syn nie żyje - bez problemu mi opowiedział wszystko.
To co przeżył u siebie w małżeństwie, życiu codziennym przez ostatnie lata mnie zamurowało.
- wfyokyga
- NzeroZeroB
- CzarnyOwiec
- azmar
- Matti_Rogalino
- +5 innych
Byłem wcześniej na lekach - niby pomagały ale jednak pogarszały moje życie towarzyskie, wszystko się sypało, od ponad roku żadynch leków, psychologów nic! W ostatni moim wpisie na mirko pod #depresja opisałem jak to u mnie działa, może