Ludzie cofnęli się około 600 lat w kwestii empatii do drugiego człowieka i taka jest prawda
Kiedyś jak sąsiad wypił o jedno piwo za dużo i usnął pod blokiem to zazwyczaj angażowali się sąsiedzi, dzwonili domofonem żeby powiadomić rodzinę że chłop śpi na klatce i ktoś mu zawsze pomógł wstać i zaprowadził do mieszkania albo przyniósł kołdrę i poduszkę a dzisiaj ludzie wchodzą na TikToka, nagrywają drugiego człowieka i monetyzują to dla
Kiedyś jak sąsiad wypił o jedno piwo za dużo i usnął pod blokiem to zazwyczaj angażowali się sąsiedzi, dzwonili domofonem żeby powiadomić rodzinę że chłop śpi na klatce i ktoś mu zawsze pomógł wstać i zaprowadził do mieszkania albo przyniósł kołdrę i poduszkę a dzisiaj ludzie wchodzą na TikToka, nagrywają drugiego człowieka i monetyzują to dla
Mam 29 lat a mój facet 30 lat. Poznaliśmy się 4 lata temu gdy miałam 25 lat a on 26 lat. Krótko po rozpoczęciu związku rozmawialiśmy o tym, jakie jest nasze podejście do dzieci. Ja powiedziałam, że chce sobie na pewno mieć kilkoro dzieci za kilka lat, ale najpierw chce trochę popracować w zawodzie po studiach, zwiększyć kompetencje, zarobki itd zanim zdecyduje sie urodzić dzieci i wybrać na urlop