Moje doświadczenie z DPD jest takie, że robią zdjęcie drzwi od klatki schodowej i odjeżdżają :-). Najlepsze jest to, że odbieram domofon, mówię 'lolo' 'halo' 'słucham' 'tak' w zasadzie co tam się powie to się powie, ale słyszę tylko silnik auta. Wyglądam przez okno, i widzę dostawczaka zaparkowanego bokiem, wychodzę z domu na klatkę i wyglądam przez okno i widzę typa trzymającego paczkę do mnie, który w zasadzie jedną nogą jest w
@knife_party: Ja dostałem powiadomienie tak samo. Raz nawet paczkę zostawił przed blokiem u drzwi klatki, a przesyłkę z podpisem sam podpisał ;-). Nigdy nie używam DPD od tamtego momentu, a jak firma ma tylko wybór DPD to piszę do nich albo wyślą innym kurierem albo nie mają kupca, czasami się zgadzają :)
Grywam na pianinie cyfrowym od ~6 lat, nie znam nut, ucze się z filmików Youtube patrząc na paluszki ludzi co grają, tego pana umiem grać nuvole bianche - jeżeli można to nazwać 'graniem' - ale brzmi dobrze, może wyczucie nie to - ale nie spodziewam się perełki przy nauce od podstaw w wieku 24 lat, mam już praktycznie 30 na karku a nadal paluszki nie potrafią sie zgrać czasem :-)
@Staszek27: Sęk w tym, że gram dla siebie i gram to co lubie i to co mi na ucho wpada, głównie Canon in D, który w zasadzie już improwizuje sobię zazwyczaj, ale najbardziej podoba mi się wersja Lee Galloway'a. A paluszków nie wyrobię na niczym, bo trochę za późno zacząłem naukę - ale wcześniej nie miałem dostępu :)
@Honorrata: Dwa podejścia były do nauki nut, nie pykło. :) Oraz starałem się hmm, nauczyć palce aby grały inne rytmy czy inną szybkość gdy do lewej ręki potrzeba mi trochę prawej i tutaj jest problem, bo palec serdeczny mam zgrany z małym praktycznie przez co nie mogę większości nut zagrać tak jakbym chciał, a tego się nie oduczę ;-)
@Honorrata: Ale też z kolei - nie władam klawiszami pianina tak jak np. klawiatury. Klawiature znam całkowicie na pamięc i mogę wciskać klawisze tak jak chce, kiedy chce, w taki sposób jaki chce i tak dalej, ale głównie to dlatego, że tym się bawię od ponad 24 lat już i za czasów tamtych zdarzało się po kilka-kilkanaście godzin dziennie spędzać grając w gierki. idąc tym tokiem może za 20 lat da
@Zashi: Wszystkie gry na konsole są robione na PC, potem downgrade robiony aby działały płynnie na konsoli. Wszystkie studia stać aby wydały takie gry, problem tutaj jest z Sony, który wymusza downgrade poprzez wydawanie zacofanych konsol 'nowej' generacji co maja moc obliczeniowa PC z 2007 roku, w 2007 roku Crysis 1 był idealnym benchmarkiem tego jak może wszystko wyglądać.
Bardzo chętnie wezmę takiego właściciela i zamknę w kwadracie z 5 metrowych żelbetonowoazbestowych ścian z otwartym sufitem i popatrzę sobie parę tygodni co robi i jak się ma
@Haz3L: Jak będziesz miał psa, i ktoś dla zabawy go zamknie na działce bez twojej wiedzy, i gdy wrócisz i takiego go zastaniesz, to bardzo mnie ciekawi twoja reakcja.
@Bialy88:@Bialy88: Ja swojego 4770 z miejsca podkrecilem na 4.5, wczesniej mialem phenoma ii x4 955be, oraz q6600, oba bardzo dobrze sie krecily na 4.8 i 5,0 dalej sie bałem, jako iz ostatnio tylko w gry grywam gdy jest czas na zabawe, wrocilem do stockowego taktowania, nie odczulem w ogole roznicy. A kolega, co mial podobnie z lista cpu, mial klopoty z wydajnoscia po podkreceniu, mimo wszystko, moze trafic sie wadliwa sztuka,
@Bialy88: hum, dobrych rezultatow z. 580 nie mialem stycznosci, grafika na swoje lata mimo wszystko jest jak bajbardziej ok! Ja korzystalem z 470 potem 670 od gigabyte x3, aktualnie g1 970 od gigabyte jest. Mimo wszystko ciekawy jestem jak podkreci sie twoja 580 i jaki wzrost mocy przytuli
@Bialy88: o to tym. Bardziej bym poprosil o wyniki i ogolnie komentarz, bo wodowanego nie mialem! Ogolnie jestem zwolennikiem powietrza ;-)
Tak, jednak od 2005 roku jest zastoj, nie wyszla druga gra, co jak Crysis 1 zrobila rewolucje na rynku, konsole psujo wsio :p. Dlatego wszystko stoi w miejscu, bo gra musi chodzic na konsolach potem port na pc, wiec aktualnie 6 letnie potwory nadal sa wystarczajace. Jedynie gdy modujesz gry,
@Bialy88: krzeslo jest bardzo wygodne, jednakze przes ostatnie 11 miesiecy, zauwazylem ze podpurki pod nogi, nie sa wytrzymale jak powinny, zaczepki plastyku sie zlamaly w dwuch miejscach, poza tym w pelni szkielet z metalu oraz gabki siedliskowe sprawuja sie jak najbardziej ok, ale teraz grzaniem i masazem mnie przekonujesz, bo fakt, zdarzy mi sie na weekendzie przysiasc na kilka godzin, to trzeba potem rozruszac sie lekko, nie praktykowalem jak wyglada rzecz