Uwaga!!! Znaleziono właścicieli bursztynu z Mierzei!
![Uwaga!!! Znaleziono właścicieli bursztynu z Mierzei!](https://wykop.pl/cdn/c3397993/link_0ReqF4fKwDMSTlqgzWJqxAt2EitdI5W9,w220h142.jpg)
Odnaleziono właścicieli bursztynu z Mierzei Wiślanej! Okazuje się, że zgubił go naród żydowski podczas exodusu z Litwy do Izraela w latach 1000 - 3000 przed narodzeniem Chrystusa.
z- 120
- #
- #
- #
- #
- #
Odnaleziono właścicieli bursztynu z Mierzei Wiślanej! Okazuje się, że zgubił go naród żydowski podczas exodusu z Litwy do Izraela w latach 1000 - 3000 przed narodzeniem Chrystusa.
zNie będzie ponownej ekshumacji ofiar masowego zabójstwa Żydów w Jedwabnem. Prokuratura Krajowa nie widzi podstaw do wznowienia postępowania w tej sprawie.
zźródło: comment_ziD5JSFc7OzN3ejrJ4IX8wJeKlvBYB8B.jpg
Pobierzźródło: comment_mPBJFOWRQimCV6VBOBdpUlWCTd0xwj1m.jpg
Pobierzźródło: comment_kn2sqImbJ2Cd9Y41aUThNmMaYi0K92AE.jpg
Pobierzźródło: comment_KUPYDwJqPN7SN73QuPz39QgEiPykpUU2.jpg
Pobierzźródło: comment_Fyos4gaoZ37ZxIDTZNltv6QzhGAeJHxp.jpg
Pobierzźródło: comment_LAfEw0SNzh84R1pDRnWpN76HVf11XE1Y.jpg
PobierzPatrząc na zmiany wprowadzane i proponowane przez Prawo i Sprawiedliwość można być przerażonym. Partia, niesłusznie nazywana prawicą, idzie tą samą drogą, co Wenezuela. Południowoamerykański kraj jest na skraju przepaści ze względu na skrajnie socjalistyczną politykę tego i poprzedniego rządu.
zźródło: comment_hlyK9OB3kSgETCUNRO65EMl831RyCjAc.jpg
PobierzRocznica
od 08.08.2022
Gadżeciarz
od 08.08.2016
Mikroblogger
od 18.02.2017
Pozytywnie Zakręcony
od 17.09.2018
Wykop.pl
Kiedy zaczęliście uważać się za #przegryw ? Mieliście taki konkretny moment w którym pomyśleliście "o ku*wa przegrałem życie" czy stopniowo zaczęliście się uważać za osobę "przegraną"?
Moja mała spowiedź i refleksja :
U mnie takim momentem była chyba szkoła średnia, w pewnym momencie po prostu zacząłem zauważać, że jestem otoczony przez ludzi przystojniejszych, bardziej ekstrawertycznych, z jakimiś osiągnięciami, fajnymi hobby. Zrobiłem sobie też krótki rachunek sumienia, między innymi uświadomiłem sobie, że nie jestem zbyt "ciekawą" osobą, nie mam jakichś ambitnych zainteresowań, perspektyw czy nawet nie jestem zbytnio pociągający. Wtedy zaczęło mi przeszkadzać, że nigdy nie miałem dziewczyny. Koleżanki zaczęły mi się podobać wcześniej niż reszcie, ale nigdy nie miałem odwagi, zawsze chciałem mieć dziewczynę, ale dopiero w szkole średniej brak kontaktów z płcią przeciwną zacząłem traktować jako prawdziwy problem. Chyba jedyny plus jaki znalazłem, to fakt, że mam dobrych kumpli z którymi się trzymam od wielu lat i Oni mnie aktywizowali, wyciągając na piwo czy imprezy, bo sam to bym chyba sczezł przed komputerem. Dodatkowo 180cm wzrostu, dla mnie to akurat nie jest jakiś wielki plus, ale wiele osób na tym tagu bardzo przejmuje się wzrostem (imo niepotrzebnie).
Dobił mnie też trochę okres maturalny, zawsze z zazdrością patrzyłem na typowych imprezowiczów którzy masowo wyrywali laski i ich weekend trwał 7/7, ale tłumiłem to powtarzając sobie "Oni teraz imprezują, a skończą w gównorobocie", mając przed sobą deklarację maturalną z wpisanymi kiepskimi rozszerzeniami (bo nic szczególnego nie umiałem), uświadomiłem sobie, że ja też skończę w gównorobocie, tylko Oni całą swoją młodość imprezowali, a ja całą młodość spędziłem przed kompem. Co zabawniejsze nigdy nie byłem mega ambitny, byłem typowym trójkowym przeciętniaczkiem, ale coś kazało mi wierzyć, że los się do mnie uśmiechnie, że będę tym jednym na milion, który osiągnie sukces "bo tak".
Z perspektywy czasu widzę, że to była taka reakcja obronna, widziałem, że komuś się dużo lepiej powodzi, więc żeby się nie załamać, wmawiałem sobie, że będę miał lepsze życie. Zawsze byłem marzycielem, więc szczególnie nie dziwi mnie, że tak reagowałem.