Kwestia chemtrailsów czyli tych takich długich pasów chmur ciągnących się za samolotami, pewnie wielu Wam obiła się o uszy. Jednakże z całego tego rwetesu wynika jedna bardzo ciekawa sprawa - mianowicie opracowanie takiej teorii spiskowej wbrew pozorom wymaga od jej twórców pewnego obeznania z kwestiami naukowymi. Tu nie działa zasada, że im ktoś głupszy tym głupszą rzecz wymyśli. Przeciwnie! To wymaga całkiem niezłej umiejętności mataczenia by tak lawirować domysłami, przypuszczeniami i poszlakami,
- 4
Jeżeli o kimś możemy powiedzieć, że wycisnął z życia maxa, to z pewnością był nim Paul Alexander nazywany popularnie Polio Paulem. Przeżył on 72 lata w pozycji leżącej w podłączeniu do wielkiego, żelaznego płuca, więc niewiele od życia dostał, a mimo tego ukończył studia, reprezentował ludzi w sądach jako prawnik, latał samolotami, zaręczył się, napisał książkę i... ponoć chadzał na striptiz.
10 dni temu po 78 latach życia zmarł. Historia jego życia
10 dni temu po 78 latach życia zmarł. Historia jego życia
@adametto: Jak on chadzał na striptiz?
Przeżył on 72 lata w pozycji leżącej w podłączeniu do wielkiego, żelaznego płuca, więc niewiele od życia dostał, a mimo tego ukończył studia, reprezentował ludzi w sądach jako prawnik, latał samolotami, zaręczył się, napisał książkę i... ponoć chadzał na striptiz.
@adametto: przeciez on podobniez wychodzil z tego pluca
- 2
Dobra nazwa dla towaru, to klucz do tego, żeby "kupić" uwagę konsumenta. Wszak czy pijąc mleko z mlecznej doliny podświadomie nie słyszymy jak w oddali dzwonią dzwonki przyczepione do krowich szyi?
I tutaj wjeżdża branża tytoniową, która jak się domyślacie ma się całkiem nieźle. Mało kto ma tak skuteczny marketing jak koncerny tytoniowe, które już od setki lat są w stanie skutecznie promować coś, co zabija. Zwróćmy uwagę na ich nazwy.
No
I tutaj wjeżdża branża tytoniową, która jak się domyślacie ma się całkiem nieźle. Mało kto ma tak skuteczny marketing jak koncerny tytoniowe, które już od setki lat są w stanie skutecznie promować coś, co zabija. Zwróćmy uwagę na ich nazwy.
No
Wszak czy pijąc mleko z mlecznej doliny podświadomie nie słyszymy jak w oddali dzwonią dzwonki przyczepione do krowich szyi?
@adametto: w sumie to nie xD
adametto via Wykop
- 0
@muszyna_skarbzycia: I może otwierając opakowanie Krainy Wędlin również nie czujesz zapachu wędzonki unoszącego się z każdego kąta?
- 0
Każdy naród ma swoją kulturę. I gdy mowa o kulturze cygańskiej/romskiej (choć obie wersje są właściwe, to pewnie znajdą się tacy, którzy stwierdzą, że "Cygan" brzmi pejoratywnie), to zasady w niej obowiązujące są dalece różne od tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni.
I choćby:
- nie można kłamać (ale swoich!);
- przed ślubem wybranka serca jest porywana (a jakże!);
- biesiadny styl życia wiąże się w zasadzie z każdym miejscem (stąd tak liczne
I choćby:
- nie można kłamać (ale swoich!);
- przed ślubem wybranka serca jest porywana (a jakże!);
- biesiadny styl życia wiąże się w zasadzie z każdym miejscem (stąd tak liczne
@adametto: tlnie migą kłamać, ale tombak jako złoto to mogą sorzedawać. Kiedyś wciskali po 1000 zł aparaty canomatic, szajs warty 20 zł.
@adametto: Dla mnie to patologia, która wyrządzały wiele szkód w latach 90, za co dostawali srogie lanie.
Nigdy nie zapomnę jak jako kilkuletnie dziecko jechałem z mamą pociągiem do Rzeszowa i cyganie chodzili kraść po pociągu. Była panika, krzyk, wyrywanie przedmiotów. Pech polegał na tym, że na którejś stacji wsiedli kibice-skinheadzi. Cyganie początkowo stawiali opór ale nie mieli szans przy takiej przewadze więc uciekali wgłąb pociągu. W pewnym momencie jako dziecko
Nigdy nie zapomnę jak jako kilkuletnie dziecko jechałem z mamą pociągiem do Rzeszowa i cyganie chodzili kraść po pociągu. Była panika, krzyk, wyrywanie przedmiotów. Pech polegał na tym, że na którejś stacji wsiedli kibice-skinheadzi. Cyganie początkowo stawiali opór ale nie mieli szans przy takiej przewadze więc uciekali wgłąb pociągu. W pewnym momencie jako dziecko
- 3
Mamy tabliczki z informacjami i piktogramami nt. nie karmienia ptactwa chlebem w parkach i nad jeziorami? Pewnie jest ich za mało.
Mamy też kampanie informacyjne (np urzędów miast). Pewnie za mało peklu na nie poszło i nie doszło.
Mamy też apele ekspertów mniejszych lub większych. Pewnie zbyt mało wiarygodne.
Tak czy owak mimo tego wszystkiego, gdy nad akwenem zobaczycie, jak ktoś dokarmia kaczki, to pewnie właśnie chlebem.
ALE! Może warto najpierw dowiedzieć
Mamy też kampanie informacyjne (np urzędów miast). Pewnie za mało peklu na nie poszło i nie doszło.
Mamy też apele ekspertów mniejszych lub większych. Pewnie zbyt mało wiarygodne.
Tak czy owak mimo tego wszystkiego, gdy nad akwenem zobaczycie, jak ktoś dokarmia kaczki, to pewnie właśnie chlebem.
ALE! Może warto najpierw dowiedzieć
- 68
Malaria wciąż należy do grona najbardziej śmiercionośnych chorób zakaźnych świata, mimo że dysponujemy na nią lekarstwami i mimo, że WHO dopuściło do użytku szczepionkę na nią, to cały czas malaria zbiera śmiertelne żniwo. Dlaczego więc ludzkość nie może sobie z nią poradzić? Czyżby koncernom farmaceutycznym nie zależało, żeby oczyścić świat z choroby? Nie zgadniecie...
A swoją drogą to niesamowite, że roznosicielem malarii jest komar, który żyje w Polsce, a mimo wszystko malaria
A swoją drogą to niesamowite, że roznosicielem malarii jest komar, który żyje w Polsce, a mimo wszystko malaria
Bardzo dobrze że ilość ludności w Afryce jest stale ograniczana. Zalali by nas kompletnie.
Zdajesz sobie sprawę, że nikt im tak za darmo tej pomocy nie ofiarował, prawda?
@adametto: Jeszcze czego brakowało. Wyleczmy ich za darmo z malarii i HIV żeby przeżyło ich jeszcze więcej i urodziło się jeszcze więcej dzieciaków. Potem niech wszyscy przypłyną do EU possać z socjalnego cyca. Jak dla mnie to z Afryki powinno się zrobić rezerwat i niech tam siedzą na swoich własnych zasadach bez żadnej ingerencji białego człowieka.
- 0
Jutro najkrótszy dzień w roku, więc będzie najdłużej ciemno, a przez to na własnej skórze będzie można się przekonać jak działa na nas niedobór światła słonecznego. Naukowcy szacują, że aż dla 90% z nas niedobór światła powoduje, że jesteśmy ospali, zmęczeni, senni i w ogóle tacy jacyś zgężali.
I tu pojawia się pytanie. Co takiego się dzieje, że mniejsza ilość światła zamienia nas w takie zombie? Jesteśmy aż tak bardzo światłoczuli? I
I tu pojawia się pytanie. Co takiego się dzieje, że mniejsza ilość światła zamienia nas w takie zombie? Jesteśmy aż tak bardzo światłoczuli? I
- 4
Jeszcze niedawno byliśmy świadkami inwazji azjatyckiej biedronki, ale już za niedługo wszystkie owady znikną z naszego pola widzenia. Jednak migracja do ciepłych krajów, jak to mają w zwyczaju ptaki, jest możliwa dla bardzo nielicznych gatunków (jak motyl monarcha). Co więc dzieje się z tymi wszystkimi owadami? W jaki sposób przeżywają zimę?
Jak się okazuje owady dysponują całym arsenałem sposobów. Jest i diapauza, jest i specjalna substancja w hemolimfie, ale też mnóstwo sprytu.
Jak się okazuje owady dysponują całym arsenałem sposobów. Jest i diapauza, jest i specjalna substancja w hemolimfie, ale też mnóstwo sprytu.
- 1
Bóle oraz kończyny fantomowe to jedne z niezwykłych wrażeń, jakie funduje mózg pacjentom po amputacjach. Takie osoby czasem czują ból w kończynie, której już nie mają, ale są i inne przypadki takie jak uczucie swędzenia czy nawet wrażenie ruszania tymi nieistniejącymi już kończynami.
W książce Olivera Sacksa pt. "Mężczyzna, który pomylił żonę z kapeluszem" autor wymienia kilka niezwykłych medycznych przypadków pacjentów, których leczył. Lecz długa historia fantomów sprawia, że lista jest dużo
W książce Olivera Sacksa pt. "Mężczyzna, który pomylił żonę z kapeluszem" autor wymienia kilka niezwykłych medycznych przypadków pacjentów, których leczył. Lecz długa historia fantomów sprawia, że lista jest dużo
- 150
Recykling używanych tekstyliów na razie w Polsce leży. Zazwyczaj przerabiamy je na szmatki bądź wrzucamy je do śmietnika i po kłopocie. Tymczasem w większości tekstyliom można dać drugie życie. Jednym z pomysłów jest umieszczenie ich w specjalnym kontenerach na odzież, które "zdobią" nasze osiedla - trzeba przyznać że ich projektant nie miał zbyt wiele gustu. Same kontenery budzą jednak kontrowersje, bo jakoś tak się przyjęło, że przede wszystkim zbierają odzież na cele
@adametto: Posiadam dużo jakościowych ubrań różnych materiałów (100% bawełny, merino, cordura, goretex, skóra bydlęca) do różnych zastosowań - nie daje im 2 życia, bo materiały są wieczne przy prawidłowym użytkowaniu.
Jedyny przypadek kiedy kupiłem dwa razy te same spodnie drące się w kroku od zwykłego jeżdżenia rowerem, to wtedy gdy byłem zmuszony wydać 100zł w gównosklepie typu Reserved, Diverse - jako zabiedzony student dawno temu.
Przestańcie kupować u galeryjnych producentów gównoubrań,
Jedyny przypadek kiedy kupiłem dwa razy te same spodnie drące się w kroku od zwykłego jeżdżenia rowerem, to wtedy gdy byłem zmuszony wydać 100zł w gównosklepie typu Reserved, Diverse - jako zabiedzony student dawno temu.
Przestańcie kupować u galeryjnych producentów gównoubrań,
Nie rozumiem czemu twoja wypocina jest na glownej przy 22 wykopach.
Wyobraz sobie, ze recycling ubran na zachodzie polega na tym, ze przesylaja rzeczy na wschod. Ponadto nawet byl taki program informacyjny, ze obecnie produkowane ubrania nie da sie przetworzyc jak dawniej, bo zawieraja duza ilosc tworzyw sztuczych. Takze jedyne rozwiazanie ekologiczne, to wyslac byle dalej z kraju i problem z glowy. Bierzmy przyklad od bogatych ( ͡° ͜ʖ ͡
Wyobraz sobie, ze recycling ubran na zachodzie polega na tym, ze przesylaja rzeczy na wschod. Ponadto nawet byl taki program informacyjny, ze obecnie produkowane ubrania nie da sie przetworzyc jak dawniej, bo zawieraja duza ilosc tworzyw sztuczych. Takze jedyne rozwiazanie ekologiczne, to wyslac byle dalej z kraju i problem z glowy. Bierzmy przyklad od bogatych ( ͡° ͜ʖ ͡
- 2
Pawie trapiły ponoć i samego Karola Darwina, bo stanowiły jeden z niewyjaśnionych wyjątków w teorii ewolucji. Wszak, jaki sens jest w tym, że kolejne pokolenia zyskują bardziej pokaźne ogony zamiast dostawać premię, która pozwoliłaby im skuteczniej uciekać przed drapieżnikami. Zwłaszcza że pawi tren wcale nie służy jako "odstraszacz" np. na tygrysy.
Jak się jednak okazuje, pawiom się to "opłaca", bo cały czas z gracją kroczą po świecie i bycie atrakcyjnym dla płci
Jak się jednak okazuje, pawiom się to "opłaca", bo cały czas z gracją kroczą po świecie i bycie atrakcyjnym dla płci
adametto via Wykop
- 0
Rzucisz link? Chętnie poznam orzeczenie.
- 0
Jestem dosyć podatny na przeciągi, ale przez większość życia byłem względem nich sceptyczny. To że rwało mnie po obudzeniu nad łopatką jakby ktoś mi zasadził w nocy z półobrotu, tłumaczyłem sobie tym że pewnie krzywo spałem. Nie pasowało mi to, że przeciąg to w sumie taki lekki wiatr, więc skoro nic ze mną się nie dzieje po spacerze w silnym wietrze, to znak że łączenie tych bólów z przeciągami jest jakimś zabobonem
- 1
Na Ziemi nie brakuje miejsc, które nie nadają się do życia (klimat, zanieczyszczenie powietrza, brak wody pitnej i wiele innych), ale są też takie, które nie nadają się z powodu ludzkiej działalności. Jednym z przykładów są tereny, na których prowadzone były prace nad stworzeniem bomby atomowej przez nuklearne mocarstwa. Znajdujący się na terenie dzisiejszego Kazachstanu region tzw. poligonu Semipałatyńskiego, na który ZSRR przeprowadził setki detonacji bomb jądrowych, potrzebuje wedle różnych prognoz i
- 3
Szczury i myszy są stałymi bywalcami laboratoriów, bo naukowcy przeprowadzają właśnie na nich dziesiątki badań i eksperymentów. Ich popularność bierze się z tego, że są stosunkowo tanie w utrzymaniu, rozmnażają się na potęgę, więc łatwo o stworzenie dużej próby, a dodatkowo międzynarodowe regulacje pozwalają względem nich na wiele więcej niż w przypadku np. małp.
A wiedza, którą uzyskaliśmy z eksperymentów na gryzoniach pchnęła naukę znacznie do przodu. Jednakże niektóre z tych badań
A wiedza, którą uzyskaliśmy z eksperymentów na gryzoniach pchnęła naukę znacznie do przodu. Jednakże niektóre z tych badań
- 3
Za każdą nazwą szczytu górskiego kryje się jakaś historia. Czasem mogło to być skojarzenie wizualne (jak w przypadku Giewonta), czasem szczyt jest komuś dedykowany, a czasem autor nazwy pomysł miał tak abstrakcyjny, że pozostaje nam gdybać. Ale pewnie zgodzicie się, że nazwa szczytu zmienia jego odbiór. Choćby taki Zadni Granat - to brzmi tak dumnie, że aż chce się go zdobyć. Albo Kościelec!
I chociaż wędrowanie po górach jest znacznie ciekawsze niż
I chociaż wędrowanie po górach jest znacznie ciekawsze niż
@Keris: Giewonty to takie fajki były i górale zarąbali (aby to pierwszy raz) nazwę no i tak zostało ( ͡° ͜ʖ ͡°)
adametto via Wykop
- 1
@Keris: Profesor Jan Rozwadowski w swej pracy "O nazwach geograficznych Podhala" przyjmuje niemieckie pochodzenie nazwy. W południowej części Niemiec bowiem słowo Gewände oznacza skały (bądź ściany) górskie. Gewände tłumaczy się również jako słup czy belka stojące prosto, co ma odwoływać się do stromych zboczy Giewontu. Ma to sens, bo u górali słowo giew oznacza spadzisty, prostopadły, więc każdy kto spojrzy na Giewont powinien zgodzić się, że coś w tym jest. Tak
- 4
Emisja gazów cieplarnianych do atmosfery nigdy nie była wyższy w historii i na efekt nie trzeba czekać długo. Wszystko wskazuje na to że w przeciągu 10 najbliższych lat osiągniemy próg 1,5C wyższej temperatury względem okresu przedprzemysłowego. O osiągnięciu tego progu mówi się od dawna, więc to nie jest zaskoczeniem, zaskoczeniem jest natomiast szybkość z jaką uda się to osiągnąć (bo ok. 30 lat temu obstawiano, że nie nastąpi to do końca tego
@adametto: Myślisz że plany lotów międzyplanetarnych wzięły się z kosmosu? ( ͡° ͜ʖ ͡°) Jak planeta nie będzie nadawała się do zamieszkania, to z pewnością będzie można już zamieszkać na innej planecie.
konto usunięte via Wykop
- 0
A może wystarczy zlikwidować lub znacznie ograniczyć prywatne lotnictwo, wysokolitrażowe auta, etc. Niech najbogatsi dadzą dobry przykład :)
- 3
Parę lat temu wróciłem po wyjeździe i zastałem na balkonie gołębie gniazdo. Pomyślałem że ciekawym będzie zobaczyć, jak wygląda wykluwanie się małych gołębi z jaj. Suma ciekawości nie równała się jednak ze stratami, które poniosłem potem na sprzątanie tego, co gołębie urządziły sobie na moim balkonie. Kto miał podobną historię, ten wie o czym piszę, bo szybko moje gołębie serce zostało wystawione na próbę.
To spowodowało, że moja czujność aktywowała się na
To spowodowało, że moja czujność aktywowała się na
@adametto: Wrzucasz to drugi raz, więc zakładam że to Twój kanał.
Film jest na podstawie dość słabego lub wybiórczego researchu.
Wiele krajów testuje obecnie nikarbazynę jako środka antykoncepcyjnego dla gołębi.
To jest dobre rozwiązanie, bo nie dość że gołębie są zdrowsze (to kokcydiostatyk) to jeszcze mają znacznie mniej dzieci.
Moim zdaniem to najlepszy sposób na ograniczenie populacji.
Co do tych chorób, to faktycznie bym nie przesadzał. Miałem w rękach setki gołębi
Film jest na podstawie dość słabego lub wybiórczego researchu.
Wiele krajów testuje obecnie nikarbazynę jako środka antykoncepcyjnego dla gołębi.
To jest dobre rozwiązanie, bo nie dość że gołębie są zdrowsze (to kokcydiostatyk) to jeszcze mają znacznie mniej dzieci.
Moim zdaniem to najlepszy sposób na ograniczenie populacji.
Co do tych chorób, to faktycznie bym nie przesadzał. Miałem w rękach setki gołębi
adametto via Wykop
- 1
@paramyksowiroza: Dzięki, to cenne spojrzenie i jednocześnie mi też nie przyszło do głowy, że piszesz żeby się czepiać. Bardziej czułem potrzebę wyjaśnienia, dlaczego nie wszedłem w tę uliczkę. Ale też przyznam że po przeczytaniu Twojej odpowiedzi pojawiła mi się taka myśl "ano szkoda że jednak nie wspomniałem o tych metodach ograniczenia populacji", pół minutki więcej nadal byłoby zjadliwe, a faktycznie obraz byłby pełniejszy.
- 6
Od pewnego czasu mnie to zastanawiało, gdy obserwowałem ćmy - ukazują nam się gdy na zewnątrz jest ciemno, ale mimo wszystko kłębią się wokół lamp. Dlaczego? Przecież skoro tak bardzo lubią bądź potrzebują światła, to dlaczego nie przestawią się na dzienny tryb życia? W końcu za dnia pełno jest motyli, więc co ćmy do nocy przyciąga?
Jeżeli i Wy mieliście takie rozkminy (nie sądzę, ale może choć ktoś), to idąc krok dalej
Jeżeli i Wy mieliście takie rozkminy (nie sądzę, ale może choć ktoś), to idąc krok dalej
adametto via Wykop
- 0
@dasfddklfdslkfkx: Raczej miałem na myśli to, że chociażby przy okazji mojej poprzedniej dyskusji na temat soli himalajskiej, spotykałem się z sugestiami, czy nie mam poważniejszych problemów niż zastanawianie się nad tak podstawowymi kwestiami. Ale jeżeli kogoś to też trapiło, to tylko się cieszę.
@adametto: Z komentarzami w necie to chyba jest trochę ten problem co występuje marketingu gdzie zbierając opinie to zadowoleni klienci stanowiący większość mogą się nie wypowiadać bo nie mają nic do dodania, a słychać głównie głosy nielicznych krytykantów i można odnieść błędne wrażenie, że to oni stanowią większość. Nie wiem czy jest jakaś nazwa na to. Tak mi się skojarzyło. Ogólnie ciężki kawałek chleba dla twórców.
Mnie tam tylko powyższe wyrażenie
Mnie tam tylko powyższe wyrażenie
- 293
Będąc ostatnio w Nepalu moją uwagę zwróciło to, że ich dania często są niedosolone. Generalnie ich kuchnia ma coś z kuchni indyjskiej, więc przypraw u nich nie brakuje, ale akurat widać przed przesoleniem się wzbraniają. Zastanowiło mnie to, bo przecież gdzieś pewnie niedaleko wydobywana jest sól himalajska, więc myślałem że z dumą oprószają nią swoje dania. A tu klops.
Klops jednak jest tym większy, gdy wgłębiłem się w temat i okazało się,
Klops jednak jest tym większy, gdy wgłębiłem się w temat i okazało się,
@adametto: ty kupujac sol himalajska, miales nadzieje (zludna) ze ona faktycznie pochodzi z kopalnii znajdujacych sie w tym pasmie gorskim.
A ja kupujac w sklepie sol polska, mam nadzieje ze nie pochodzi ona z nadwyzek magazynowych GDDKiA (✌ ゚ ∀ ゚)☞
A ja kupujac w sklepie sol polska, mam nadzieje ze nie pochodzi ona z nadwyzek magazynowych GDDKiA (✌ ゚ ∀ ゚)☞
Chciałbym zobaczyć twoją minę, kiedy dowiesz się, że paprykarz szczeciński produkowany jest przez firmę "Łosoś - Ustka"
PS Przypominam, że
PS Przypominam, że
- Lubię wiedzieć. I wygram kiedyś 1z10.
- Poznań
- https://www.youtube.com/channel/UCUi1J6jfS1rI9rCjlGS5HoQ
- amsterdampijanowski@gmail.com
Osom i szerszeniom kij w odwłok!
@adametto:
Nie chce mi się wierzyć w tą liczbę, a to z tego względu, że jest mnóstwo innych zapalaczy. Jest napisane jak oni to wyliczyli?