Mój #kitku ma pchły... To kot typowo domowy który na dworze był 4 razy (a ma lekko ponad rok). Byłem z #rozowypasek u weterynarza który dał jakiś zastrzyk, popsikał jakimś czymś wziął 60 i kazał sie zgłosić za 3 dni jakby coś było "nie tak" lub w razie jakby kotka sie dalej drapała/lizała. No i dalej tak robiła, byliśmy u niego, znow dał jakiś zastrzyk, skasował 30 i mówił że będzie ok.
Chciałbym to zrozumieć ale jakoś nie potrafię. Rozumiem że hazard w jakimś stopniu jest zły, (chociaż to indywidualna sprawa jak kto wydaje swoje pieniądze) aczkolwiek jako zwykły sport sądziłem że nic jie stoi na przeszkodzie organizowania turniejów czy innych tego typu rozgrywek. Polska znów zacofana, katastrofa jak dla mnie.
Co musi mieć każdy przegryw, żeby mógł się uważać za wygrywa? Zastanawiam się czy to mam i czy jestem bardziej jednym czy drugim. Może zrobimy jakaś "listę rzeczy do odfajkowania"?
Dzisiaj wypłata, 2500 niecałe... No nic pozostało mi sie ubrać i zbierać na autobus, który po godzinie jazdy zawiezie mnie do pracy na 8 godzinną nockę. Nie ma nic lepszego niż siedzenie na nocce, za grosze, a do tego w głowie ciągle mieć myśl, że tak sie do niczego nie dojdzie, a że gdzieś obok na osiedlu urodził się jedynak, rodzice z zajebistą chatą albo #!$%@?ą w kosmos firmą. #!$%@? że tak
Wspólnie ze znajomymi (nasz paczka ok 15 osób) chcemy zrobić sobie wspólne koszulki o tematyce humorystycznej (może być związanej z alkoholem i imprezami) niestety nie umiemy dojść do porozumienia i nie potrafimy wymyślić "nazwy naszej grupy". Może znajdą się tutaj osoby które mają jakiś pomysł na taką nazwę?
Póki co formacja zwie się "Grupa AA" co uważam za bardzo słaby motyw.
@Zxcpo2: Faktycznie nazwa siermiężna, ale musisz wiedzieć że najlepsza nazwa powinna odwoływać się do jakichś wspólnych przeżyć, jakiegoś kodu waszej grupy. Randomowi ludzie z internetu nie znając was nie wymyślą nic godnego uwagi.
Ktoś mi wyjaśni dlaczego jest takie boom na punkcie czarnoskórych kopidołów którzy z uśmiechem na twarzy niosą trumnę? Wszędzie tego pełni, co chwila się gdzieś przewija, a ja chyba nie przeglądałem internetów w kluczowym momencie. Dzięks za wyjaśnienie Mirki
@Zxcpo2: Od dawna to tłumaczę, jak wszyscy się wreszcie zabunkrują to tydzień i będzie po staremu, ale dopóki ludzie chodzą to służby nie mogą wymienić baterii.
Ja z zapytaniem, czy kot się może #!$%@? przez balkon czy raczej ma jakieś pojęcie? Kotka ma pół roku, mieszkamy na 2 piętrze. Często się zastanawiam czy ją pilnować czy mogę swobodnie ja wypuszczać na balkon #koty #pytanie