Wpis z mikrobloga

Mój #kitku ma pchły... To kot typowo domowy który na dworze był 4 razy (a ma lekko ponad rok).
Byłem z #rozowypasek u weterynarza który dał jakiś zastrzyk, popsikał jakimś czymś wziął 60 i kazał sie zgłosić za 3 dni jakby coś było "nie tak" lub w razie jakby kotka sie dalej drapała/lizała. No i dalej tak robiła, byliśmy u niego, znow dał jakiś zastrzyk, skasował 30 i mówił że będzie ok. Minął tydzień, po 2-3 dniach "mniejszego drapania" znów zaczęła... Ktoś ma jakiś pomysł co robić?
  • 4