Chyba straciłem FB ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Miałem konto podpięte pod jakiś stary @, nie pamiętam hasła i do logowania na innych urządzeniach używałem Google Authenticator, który był podpięty pod zupełnie inny adres mailowy na Gmailu
No i dziś mój smartfon zginął w starciu z betonowym krawężnikiem XD
Mam już zapasowy telefon i zalogowałem się na nim na swojego gmaila, drugi adres mailowy też odzyskałem. Dodałem też to
Miałem konto podpięte pod jakiś stary @, nie pamiętam hasła i do logowania na innych urządzeniach używałem Google Authenticator, który był podpięty pod zupełnie inny adres mailowy na Gmailu
No i dziś mój smartfon zginął w starciu z betonowym krawężnikiem XD
Mam już zapasowy telefon i zalogowałem się na nim na swojego gmaila, drugi adres mailowy też odzyskałem. Dodałem też to
Ja nie miałem bad tripa. Ale zauważyłem że w prosty sposób można sterować nastrojem na tripie za
Brałem wtedy koło 5g. Po takiej dawce Twoje ego się wyłącza. Wczuwam się wtedy w role tej drugiej osoby która robiła mi krzywdę. Sam nie odczuwam jakiegoś specjalnego smutku. Te wspomnienia mnie nie ruszają aż tak, jak na trzeźwo. Nie wiem szczerze mówiąc czy to jest normalne, ja po prostu tak mam.