Powiecie, że jestem kombinatorem. Ale jeśli miałbym kupować jakieś nowsze auto, które wiem, że będzie świetnie jeździło w LPG wybrałbym Danusię. Ale nie taką polską... Po cholerę płacić 40k za nędzne 1.6 z PL czy z DE, które może już gnić. Grom wie też, jaki miało serwis. Nie lepiej pójść w coś... egzotycznego? ( ͡º͜ʖ͡º) Renault Duster wychodził z silnikiem 2.0 F4R, który posiada moc 130km.
@smk666: wcale nie jest taki zły, 10 sekund do setki to jeszcze nie jest tragedia. Wgniatać w fotel nie wgniata, więcej nie trzeba do miasta. Tak szczerze - po cholerę do daily 300 koni i dsg, żeby latać jak idiota od świateł do świateł? Gdzie to spożytkujesz w mieście czy na mniej utwardzonych drogach? Nigdzie XD A do tego służy to auto - do przemieszczania się z punktu A do B
Kolana mnie bolą, mam skierowanie do ortopedy, boję się. To wszystko jest komiczne, bo przepracowuję się po to, żeby zadbać o swoje zdrowie jednakże niszcząc je w innych aspektach. Mam wrażenie, że to wszystko nie ma sensu.
Od dłuższego czasu plecy mocniej bolą, bardzo mocniej. Może tego nie widać po mnie na pierwszy rzut oka ale widać to po tym, że np. wolę spać bo leżąc nie odczuwam tego bólu aż tak. Boję się usiąść na rower bo wtedy chyba się przekręcę z bólu.
No taaaak, kataklizm w postaci braku prądu, tego mi brakowało. Podział energii na komórki organizacyjne. Panie Areczku pan sobie na rowerku prąd zrobi, Pani Anetka będzie miała ogrzewanko z agregatu XD
@Zjem_Ci_nos:
Takie połączenie to mogło uchodzić za "dynamiczne" co najwyżej w latach '80. ( ͡º ͜ʖ͡º)
A do tego służy to auto - do przemieszczania się z punktu A do B