#randomanimeshit #aquarion #zessicawong #teralimit #
Zanim odejdę na dłużej, chciałbym wam coś powiedzieć.
Chyba nie wytrzymam końca tego tygodnia bez mirkowania, ale może się uda. Do poniedziałku! Będę tęsknić. A na teraz słodkich snów wam życzę. #dobranoc
Zanim odejdę na dłużej, chciałbym wam coś powiedzieć.
Chyba nie wytrzymam końca tego tygodnia bez mirkowania, ale może się uda. Do poniedziałku! Będę tęsknić. A na teraz słodkich snów wam życzę. #dobranoc
Jak sobie pomyślę, że cały dzień zmarnowałem na próby zamówienia i czekanie na dostawę to wcale nie jestem pewien czy zrobiłem taki dobry interes.
#pizzaportal #cebuladeals
#pizzaportal #cebuladeals
@LibertyPrime: LOL wpieprzałeś lewacką darmową pitce? xD
- 131
Filofobia - strach przed zakochaniem i byciem z drugą osobą w związku. Ryzyko jego wystąpienia ma miejsce zazwyczaj wtedy, gdy osoba miała w przeszłości do czynienia z emocjonalnymi zawirowaniami dotyczącymi miłości. Filofobia może być również przewlekłym lękiem.
Filofobia jest definiowana jako anormalny, uporczywy i nieuzasadniony strach przed zakochaniem, co ma duży wpływ na jakość życia. Prócz lęku przed emocjonalnym zaangażowaniem mogą jej również towarzyszyć inne objawy, jak nadmierna potliwość, nieregularne bicie serca,
Filofobia jest definiowana jako anormalny, uporczywy i nieuzasadniony strach przed zakochaniem, co ma duży wpływ na jakość życia. Prócz lęku przed emocjonalnym zaangażowaniem mogą jej również towarzyszyć inne objawy, jak nadmierna potliwość, nieregularne bicie serca,
@I_feel_fine: Kwalifikuje sie to do renty?
@NiepotrafieAngielskiego: nie. Będziesz musiał płacić bykowe.
- 26
#randomanimeshit #watamote #watashigamotenainowadoukangaetemoomaeragawarui #tomokokuroki #tomoko
NARESZCIE!!!
Dziękuje wszystkim (oprócz spamerów tym gównianym obrazkiem z jebzdzidy), jesteście naprawdę bardzo, ale to bardzo mocno kochani :*****
Tylko małe zażalenie: @Harime taguj crossdressing ( ͡° ͜ʖ ͡°), a @MlodyDziadzioSpamer bulwo lepiej wyglądałeś
NARESZCIE!!!
Dziękuje wszystkim (oprócz spamerów tym gównianym obrazkiem z jebzdzidy), jesteście naprawdę bardzo, ale to bardzo mocno kochani :*****
Tylko małe zażalenie: @Harime taguj crossdressing ( ͡° ͜ʖ ͡°), a @MlodyDziadzioSpamer bulwo lepiej wyglądałeś
- 11
#randomanimeshit #kantaicollection
@zeligauskas że też jeszcze tego nie wciepłeś (。◕‿‿◕。)
Please, save me, compas fairies!
Życiowe :DD
@zeligauskas że też jeszcze tego nie wciepłeś (。◕‿‿◕。)
Please, save me, compas fairies!
Życiowe :DD
konto usunięte via iOS
- 0
Taktyk
1. Obejrzyj zwiastun anime
2. Dostań piosenkę Elizki z Warsaw Shore w polecanych
3. Lubisz ryzyko, więc ją włączasz ("dla beki")
4. Zniszcz sobie słuch
5. Brak profitu
(
2. Dostań piosenkę Elizki z Warsaw Shore w polecanych
3. Lubisz ryzyko, więc ją włączasz ("dla beki")
4. Zniszcz sobie słuch
5. Brak profitu
(
#atencja #badoo #tinder #ciekawostki
Portal randkowy tylko dla ładnych ludzi. Przyjmują tylko po weryfikacji przez innych użytkowników ( ͡° ͜ʖ ͡°). Odrzucono już ponad 1,8 miliona ludzi.
Z polaków tylko co dziesiąty się dostaje. Polscy mężczyźni mają prawie taki sam wynik jak niemieckie kobiety. (
Portal randkowy tylko dla ładnych ludzi. Przyjmują tylko po weryfikacji przez innych użytkowników ( ͡° ͜ʖ ͡°). Odrzucono już ponad 1,8 miliona ludzi.
Z polaków tylko co dziesiąty się dostaje. Polscy mężczyźni mają prawie taki sam wynik jak niemieckie kobiety. (
śmiechowo ( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°) widocznie jestem brzydki :D
- 3
@niematakiegobicia: genialne, nazwij coś elitarnym a zaraz zleci się plebs xD
a potem #hajssiezgadza xD
a potem #hajssiezgadza xD
- 21
@wykopowy_on: Nawet to co wycięte milej wygląda.
@MlodyDziadzioSpamer: Wiesz co? Zostań przy pomarańczce. Jest bardziej pozytywna ^^
- 6222
Wiecie co się właśnie stało? Dzwoniła do mnie mama @MiszczJoda, okazało się, że chłopak leży w szpitalnym łóżku i ma łzy w oczach. Poduszka cała mokra, zdołał tylko wybełkotać, że nie może ogarnąć ilości wpłat na swoje subkonto. Brawo. Mam nadzieję, że odpowiednie kroki zostaną podjęte, zostało już złożone zawiadomienie do moderacji serwisu. Czemu musicie normalnie pisać, komentować, pocieszać, przelewać pieniądze, rozmawiać, a nie przejść obojętnie i zakopać za informację nieprawdziwą? Nawet sobie nie wyobrażacie co ten chłopak przeżywał, bolała go noga i już nie boli. Jedyne co miał to internet, a nawet to mu zabraliście bo z nową protezą będzie musiał wreszcie wyjść z domu.
Nie pierwszy raz spotykam się z takim aktem dobroci na wykopie. Trzy miesiące temu również pewna dziewczyna zbierała fundusze na protezę i też pomogliście, myślę, że ten przypadek był wystarczająco nagłośniony, i nie myliłem się. Brawo Wykop, tak trzymać.
Dziękuję Mirkom i Mirabelkom, a także użytkownikom z głównej i wszystkim osobom, które przyczyniły się do tego #wykopefekt. Dziękuję za pomoc, wsparcie, rozmowy na privie i dobre rady!
Kolejne aktualizacje
Nie pierwszy raz spotykam się z takim aktem dobroci na wykopie. Trzy miesiące temu również pewna dziewczyna zbierała fundusze na protezę i też pomogliście, myślę, że ten przypadek był wystarczająco nagłośniony, i nie myliłem się. Brawo Wykop, tak trzymać.
Dziękuję Mirkom i Mirabelkom, a także użytkownikom z głównej i wszystkim osobom, które przyczyniły się do tego #wykopefekt. Dziękuję za pomoc, wsparcie, rozmowy na privie i dobre rady!
Kolejne aktualizacje
- 1119
- 481
@MiszczJoda: nie boisz się, że nowa noga będzie lepsza, silniejsza, wytrzymalsza, zwinniejsza i ogólnie bardziej sprawna od zwykłej, standardowej nogi ludzkiej? Jak posmakujesz życia cyborga, nie będzie Cię kusiło, żeby drugą nogę uciąć?
Mirki ja wiem, że takie wpisy nie są tutaj lubiane, ale potrzebuję. Na wstępie piszę, że #gorzkiezale żebyście ewentualnie nie oskarżali mnie o marnowanie czasu.
Mam osoby które śmiało mogę nazywać przyjaciółmi mimo, że mieszkają kilka setek kilometrów ode mnie. Mimo wszystko czuję, że zawracam ludziom dupę. Czuję, że nikt mnie nie kocha i nikogo nie obchodzę. Tyle razy ludzie już mnie wykorzystali, że nie wierzę w szczere intencje. Teraz pewnie ktoś sobie pomyśli "o, bo musisz uwierzyć". Jak uwierzę to jest taka sytuacja jak z moim byłym #niebieskipasek - taka osoba mnie wykorzystuje jak swoją zabawkę i rzuca w kąt. Zaraz ktoś mi napisze - weź się w garść. Wzięłam już wiele razy, ale jak jest dobrze to ja po prostu wracam do poprzedniego stanu na własne życzenie. Jest mi źle z tym, że jest dobrze.
Bezsilność jest suką, która zagnieździła się w mojej głowie, codziennie ściska mnie za gardło. Wieczorem szepcze mi do ucha - że jestem beznadziejna, głupia, ścierwo etc. I ja wiem, że ona mówi prawdę. Wiem, że taka jestem. To nie daje mi nic zrobić. Czegokolwiek staram się podjąć to w mojej głowie jedna melodia - nie dasz rady. Choćbym sobie dzień i noc wmawiała, że jest inaczej to mną steruje.
Mimo, że kocham naukę to powtarzam klasę. Nie potrafię wychodzić do ludzi. Boję się ich. Każde wyjście to tragedia. Nawet jak ludzie nie mają złych zamiarów to ja mam wrażenie, że Oni na mnie patrzą. Myślą sobie złe rzeczy. Nawet na terapię do psychiatry nie potrafię w spokoju dojechać. W autobusie każdy robi swoje, a ja gdy tylko spuszczę głowę żeby poczytać (chcę zająć myśli) to widzę, że ludzie na mnie patrzą, gapią się. Podnoszę głowę - ta osoba nawet się nie ruszyła.
Schudnij - powiecie. Chudnę. Schudłam już 50 kg, ale jest następna pani - Bulimia. Jak się denerwuję, nie mam co robić, dopada mnie ból istnienia to jem. Potem to wymiotuję, mam wyrzuty sumienia, ćwiczę, jem tabletki przeczyszczające a i tak to wszystko się powtarza. Mimo, że ludzie mówią mi, że mam sympatyczną twarz to ja w to nie wierzę. Najchętniej wzięłabym nóż i pocięła ją na kawałki.
Nienawidzę siebie, nienawidzę. We wszystkim powinna mnie wspierać rodzina. Nie wspiera. Słyszę codziennie, że jestem nieudacznikiem, nie dostanę się na dobre studia. Mogę sobie o tym pomarzyć. Cokolwiek powiem, cokolwiek zrobię to jest źle. Tona wyzwisk, tona wyrzutów.
Mam osoby które śmiało mogę nazywać przyjaciółmi mimo, że mieszkają kilka setek kilometrów ode mnie. Mimo wszystko czuję, że zawracam ludziom dupę. Czuję, że nikt mnie nie kocha i nikogo nie obchodzę. Tyle razy ludzie już mnie wykorzystali, że nie wierzę w szczere intencje. Teraz pewnie ktoś sobie pomyśli "o, bo musisz uwierzyć". Jak uwierzę to jest taka sytuacja jak z moim byłym #niebieskipasek - taka osoba mnie wykorzystuje jak swoją zabawkę i rzuca w kąt. Zaraz ktoś mi napisze - weź się w garść. Wzięłam już wiele razy, ale jak jest dobrze to ja po prostu wracam do poprzedniego stanu na własne życzenie. Jest mi źle z tym, że jest dobrze.
Bezsilność jest suką, która zagnieździła się w mojej głowie, codziennie ściska mnie za gardło. Wieczorem szepcze mi do ucha - że jestem beznadziejna, głupia, ścierwo etc. I ja wiem, że ona mówi prawdę. Wiem, że taka jestem. To nie daje mi nic zrobić. Czegokolwiek staram się podjąć to w mojej głowie jedna melodia - nie dasz rady. Choćbym sobie dzień i noc wmawiała, że jest inaczej to mną steruje.
Mimo, że kocham naukę to powtarzam klasę. Nie potrafię wychodzić do ludzi. Boję się ich. Każde wyjście to tragedia. Nawet jak ludzie nie mają złych zamiarów to ja mam wrażenie, że Oni na mnie patrzą. Myślą sobie złe rzeczy. Nawet na terapię do psychiatry nie potrafię w spokoju dojechać. W autobusie każdy robi swoje, a ja gdy tylko spuszczę głowę żeby poczytać (chcę zająć myśli) to widzę, że ludzie na mnie patrzą, gapią się. Podnoszę głowę - ta osoba nawet się nie ruszyła.
Schudnij - powiecie. Chudnę. Schudłam już 50 kg, ale jest następna pani - Bulimia. Jak się denerwuję, nie mam co robić, dopada mnie ból istnienia to jem. Potem to wymiotuję, mam wyrzuty sumienia, ćwiczę, jem tabletki przeczyszczające a i tak to wszystko się powtarza. Mimo, że ludzie mówią mi, że mam sympatyczną twarz to ja w to nie wierzę. Najchętniej wzięłabym nóż i pocięła ją na kawałki.
Nienawidzę siebie, nienawidzę. We wszystkim powinna mnie wspierać rodzina. Nie wspiera. Słyszę codziennie, że jestem nieudacznikiem, nie dostanę się na dobre studia. Mogę sobie o tym pomarzyć. Cokolwiek powiem, cokolwiek zrobię to jest źle. Tona wyzwisk, tona wyrzutów.
@Slashowa: Powtarzam klasę ze względu na frekwencję jak jeszcze się nie domyśliłaś.
@MlodyDziadzioSpamer: Mam nauczanie indywidualne, ale w szkole. BO PRZECIEŻ NIE JESTEM KALEKĄ.
@pivo14: byłem przez całą podstawówkę i gimnazjum gnębiony za to, że dobrze się uczyłem i byłem spokojny, nie byłem takim sebixem jak 90% męskiej części mojej klasy, niestety był to zespół szkół podstawówka + gimnazjum więc prawie całe dzieciństwo spędzone z tymi ludźmi spowodowało nieodwracalny i masakryczny uraz w mojej psychice do tego stopnia, że po 5 latach wciąż jestem mega wycofany, nie ufam nikomu, pewność siebie poniżej rowu mariańskiego,
@pivo14: a co jeszcze mnie bardziej dobija, to ci wszyscy ludzie którzy mnie gnębili wiodą teraz normalne życie, mają masę znajomych, miłości swojego życia, przeżywają swoje najlepsze chwile, a ja depresja lvl 9000 i nie dawno nawet myśli samobójcze miałem.
- 53
Treść nieodpowiednia do przeglądania w pracy lub miejscu publicznym...
- 15
Mirki i Mirabelki rozstrzygnijmy to raz na zawsze
Jak to się nazywa?
Jak to się nazywa?
- 517
Wczoraj z okazji moich urodzin miałam Wam zrobić małe #rozdajo od #kukimajstruje, ale byłam zabiegana i dopiero dzisiaj mam na to chwilę czasu ;)
Tematyka bardziej dla różowych pasków, ale może i jakiś niebieski dla swojej dziewczyny będzie chciał :)
W każdym razie wśród osób plusujących wpis i obserwujących mnie wylosuję po jednej. Osoba plusująca dostanie kolczyki serca plecione w kolorze miętowym (szerokość ok. 1,1 cm), a obserwująca zawieszkę (bez bransoletki) z ciasteczkowym potworem (średnica ok. 2,3 cm) do doczepienia np. przy kluczach czy na łańcuszku.
Tematyka bardziej dla różowych pasków, ale może i jakiś niebieski dla swojej dziewczyny będzie chciał :)
W każdym razie wśród osób plusujących wpis i obserwujących mnie wylosuję po jednej. Osoba plusująca dostanie kolczyki serca plecione w kolorze miętowym (szerokość ok. 1,1 cm), a obserwująca zawieszkę (bez bransoletki) z ciasteczkowym potworem (średnica ok. 2,3 cm) do doczepienia np. przy kluczach czy na łańcuszku.
Aleksander
- Alex.
- Gdynia
Wyniki jutro o 21.♥
#list #mysteriicontent