- 4
Dlaczego osoby które mnie pragną są dla mnie w ogóle nieatrakcyjne? Jestem jakaś dziwna czy co?
#zwiazki
#zwiazki
- 16
6 stycznia dokonałam aborcji bo miałam do tego prawo, taka była moja decyzja. Każda kobieta która podejmie decyzję o tym, że chce dokonać aborcji powinna mieć do tego prawo. Ja skorzystałam z tego prawa. To jest moja prywatna sprawa. Nie chciałabym żeby debata publiczna była prowadzona wokół mojej aborcji.
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #truestory #s--s #kobiety #rodzice #dziecko #
#logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #zwiazki #truestory #s--s #kobiety #rodzice #dziecko #
#anonimowemirkowyznania
Hmmm od razu zaznaczę, że nie mam żadnego problemu. Po prostu chciałam się podzielić swoimi przemyśleniami.
Niedługo minie rok od kiedy jestem ze swoim niebieskim. Mój najdłuższy związek w życiu (lvl 25 here) i przyznaje, że jest to dla mnie lekki szok. Nigdy nie myślałam, że na serio uda mi się być z kimś tak długo. Nigdy nie myślałam, że uda mi się znaleźć tego jedynego! Bo ogólnie między nami jest super, i idealnie do siebie pasujemy w każdej kategorii. Oczywiście nikt nie jest idealny, ale potrafimy zaakceptować swoje wady i próbować również je zmienić. Dla niego to też jest najdłuższy związek w życiu (on lvl 27) i też chyba jak ja, nie myślał że uda mu się znaleźć tak perfekcyjną dziewczynę! Hahahah! Dobra, żartuje. Oczywistym jest, że są kłótnie między nami, ale sądzę że to dobrze, bo zależy nam. Związki bez kłótni nie istnieją, bo jeżeli tak jest to znaczy że jedna ze stron woli olać sprawę i tylko przytakiwać, co i tak po jakimś czasie pokaże swoje negatywne skutki.
Czy chciałam się pochwalić? Trochę tak :D
Hmmm od razu zaznaczę, że nie mam żadnego problemu. Po prostu chciałam się podzielić swoimi przemyśleniami.
Niedługo minie rok od kiedy jestem ze swoim niebieskim. Mój najdłuższy związek w życiu (lvl 25 here) i przyznaje, że jest to dla mnie lekki szok. Nigdy nie myślałam, że na serio uda mi się być z kimś tak długo. Nigdy nie myślałam, że uda mi się znaleźć tego jedynego! Bo ogólnie między nami jest super, i idealnie do siebie pasujemy w każdej kategorii. Oczywiście nikt nie jest idealny, ale potrafimy zaakceptować swoje wady i próbować również je zmienić. Dla niego to też jest najdłuższy związek w życiu (on lvl 27) i też chyba jak ja, nie myślał że uda mu się znaleźć tak perfekcyjną dziewczynę! Hahahah! Dobra, żartuje. Oczywistym jest, że są kłótnie między nami, ale sądzę że to dobrze, bo zależy nam. Związki bez kłótni nie istnieją, bo jeżeli tak jest to znaczy że jedna ze stron woli olać sprawę i tylko przytakiwać, co i tak po jakimś czasie pokaże swoje negatywne skutki.
Czy chciałam się pochwalić? Trochę tak :D
- 0
@AnonimoweMirkoWyznania: zaprzeczam i nie polecam
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
- 0
@AnonimoweMirkoWyznania: i co robisz na stronie dla stuleji i przegrywow?
Dzień Dobry murki (ʘ‿ʘ) Próbuje regulować sobie sen i wstawać rano.
XKss via Android
- 0
@LadyMartini: nieeesamowite.....
#rozdajo
Moje pierwsze rozdajo , znalazłem w szafie swoją starą kamerkę Sanyo Xacti VPC6, bardzo poręczna , wodoodporna z zapisem na karcie SD. Ładowarka w zestawie. Zasady proste , plusujesz - masz szansę , plusujesz i komentujesz, masz szansę x2 . Najbardziej plusowany komentaż ma dodatkowe szansę, także do dzieła. Zielonki, o ile konto nie zostało stworzone dziś mogą brać udział. Losowanie w dniu jutrzejszym . Wysyłka do paczkomatu w
Moje pierwsze rozdajo , znalazłem w szafie swoją starą kamerkę Sanyo Xacti VPC6, bardzo poręczna , wodoodporna z zapisem na karcie SD. Ładowarka w zestawie. Zasady proste , plusujesz - masz szansę , plusujesz i komentujesz, masz szansę x2 . Najbardziej plusowany komentaż ma dodatkowe szansę, także do dzieła. Zielonki, o ile konto nie zostało stworzone dziś mogą brać udział. Losowanie w dniu jutrzejszym . Wysyłka do paczkomatu w
XKss via Android
- 96
znalazłem parę worków "niespodzianek" tak więc przyłączam sie do akcji, kazdy kto nie zaplusuje i nie skomentuje weźmie udzial w losowaniu, wiem mireczki ze juz pewnie macie mokro na samą myśl o skarbach ktore moga sie tam znaleźć. Jak widzicie paczek jest sporo wiec spokojnie losowanie odbędzie się 24 grudnia. pozdro 600
- 2
W ciągu zaledwie ośmiu dni troje młodych osób zasnęło za kierownicą samochodów!Jedno z aut uderzyło w ekran energochłonny, drugie – w 62-letniego pieszego, który poniósł śmierć na miejscu, a trzecie – w drzewo i betonowy słup latarni. Więcej odpoczynku, a mniej pogoni za pieniądzem?
#bielskobiala #kierowcy #wypadek
#bielskobiala #kierowcy #wypadek
#anonimowemirkowyznania
Mirki, mam 30 lat ,jestem bez pracy,.jestem kobieta. Czuje sie jak pasożyt. Pewnie nim jestem. Nic mi sie nie wiedzie. Kazdy jakos ciagnie to życie. Mnie otacza odkad oamietam pustka i bezsens. Mirki wszystko co dobre mnie juz omineło.Jestem tylko ciezarem zapewne. Wiem,ze inni maja gorzej to mnie w żaden sposob nie pociesza. Czuję że nic mnie dobrego nie spotka poza marna wegetacja.. Nie mam woli walki i woli
Mirki, mam 30 lat ,jestem bez pracy,.jestem kobieta. Czuje sie jak pasożyt. Pewnie nim jestem. Nic mi sie nie wiedzie. Kazdy jakos ciagnie to życie. Mnie otacza odkad oamietam pustka i bezsens. Mirki wszystko co dobre mnie juz omineło.Jestem tylko ciezarem zapewne. Wiem,ze inni maja gorzej to mnie w żaden sposob nie pociesza. Czuję że nic mnie dobrego nie spotka poza marna wegetacja.. Nie mam woli walki i woli
XKss via Android
- 0
@AnonimoweMirkoWyznania: poszukaj pracy, ciesz sie ze masz rece i nogi bo mogloby byc gorzej :)
#anonimowemirkowyznania
Jestem z dziewczyną ~trzy lata. Wczoraj mi powiedziała że całowała się ze swoim dobrym znajomym w czasie kiedy spotykaliśmy się ze sobą, ale nie byliśmy razem oficjalnie. Mówiąc spotykaliśmy się mówię o spotkaniach cztery, pięć razy w tygodniu z czego płynnie przeszliśmy do związku. Przez ten czas ten typu problem się nie pojawił ( na mój obecny stan wiedzy). Ustaliliśmy (tak mi się wydawało) umowną datę rozpoczęcia związku. Okazało
Jestem z dziewczyną ~trzy lata. Wczoraj mi powiedziała że całowała się ze swoim dobrym znajomym w czasie kiedy spotykaliśmy się ze sobą, ale nie byliśmy razem oficjalnie. Mówiąc spotykaliśmy się mówię o spotkaniach cztery, pięć razy w tygodniu z czego płynnie przeszliśmy do związku. Przez ten czas ten typu problem się nie pojawił ( na mój obecny stan wiedzy). Ustaliliśmy (tak mi się wydawało) umowną datę rozpoczęcia związku. Okazało
XKss via Android
- 0
@AnonimoweMirkoWyznania: a mowila w co go całowała? mysle ze to moze byc dosc istotne
XKss via Android
- 0
@ZaintrygowanyJanusz: E.T phone home
Hej Mirki.
Wybaczcie, ale będzie kolejne wynaturzenie z tagu #zwiazki i #logikaniebieskichpaskow
Mam problem i powoli zaczynam się zastanawiać, czy nie powinienem skorzystać z pomocy psychologa. Mam 27 lat i dotąd byłem w trzech poważniejszych związkach, które mnie po średnio ok. pół roku zaczynały nudzić i z lekkim bólem serca (jestem dość wrażliwy) musiałem je zakończyć. Mimo średniej aparycji (obiektywne 5/10), potrafię z łatwością nawiązywać kontakty z płcią piękną. W sumie wystarczy trochę charyzmy, średniej inteligencji, podstaw erystyki i odpowiedniego podejścia do dziewczyny, by móc ją z sukcesem poderwać (#protip). Problem u mnie przejawia się tym, że pomimo tego, iż dziewczyna mi się podoba, odpowiada mi charakterem, bardzo szybko mnie nudzi. Po kilku rankdach, mimo pełnego zaangażowania, odechciewa mi się wchodzenia w głebszy związek. Jakieś 30% obiektów moich randek kończy się w alkowie - wtedy już całkowicie przestaje mi zależeć. Strasznie głupio mi jest wówczas zrywać kontakt, nie chcę wychodzić na bezdusznego dupka, ale zwyczajnie nie chcę się męczyć psychicznie. Często jestem w kropce i bardzo boli mnie ranienie zazwyczaj świetnych dziewczyn. Ostatnio byłem na imprezie, spodobała mi się pewna dziewczyna, porozmawiałem z nią kilka minut, lecz musiała opuścić towarzystwo. Zdobyłem do niej numer i ze znanymi nam motylami w brzuchu (zauroczenie) napisałem do niej smsa z propozycją spotkania. Gdy tylko otrzymałem od niej wiadomość, że chętnie się umówi - całe ciśnienie ze mnie zeszło. Zwyczajnie już nie chce mi się z nią spotykać. Czuję się jak wariat, męczę siebie i innych. Bardzo chciałbym założyć rodzinę i mieć dom i dzieci, ale chyba nie potrafię wytrwać w związku. A może do tej pory nie spotkałem tej jedynej? A może spotkałem, ale przez swoje n----------e nie dałem nam poważniejszej szansy? Ma/miał ktoś podobny problem? Zwrócić się z tym do psychologa, czy może poleci ktoś jakąś pozycję do poczytania na ten temat? Pomocy ;/