marta_am
marta_am
  • 0
Ile kasy przeznaczacie na podróże? Jak czesto podrozujecie?
Mamy z mezem pewien konflikt ;) nigdy zle nie zarabialismy, od jakiegos czasu jednak oboje poprawilismy swoje zatobki i dochody wzrosly nam 2x.
We mnie odzywa sie wewnetrzna cebula i troche strach przed recesja i mam ochote gromadzic kase i pozistac przy w podrozach dwa razy do roku po Europie, jak do tej pory (nie naleze do rozrzutnych osob).
Maz chcialby natomiast podrozowac duzo
Wyrewolwerowanyrewolwer
Wyrewolwerowanyrewolwer
  • 2
@marta_am: W okolicach 10k rocznie mi wychodzi. Mooooże nieco więcej, ale raczej mniej. Nigdy nie liczyłem tego jakoś mocno - jak czuję że muszę ruszyć tyłek to kupuję bilety, rezerwuję nocleg i jadę. Pojedynczo zawsze wychodzi trochę. Ostatni rowerowy urlop we wrześniu pochłonął prawie 6k. Hajs nie jest tego warty żeby sobie życia odmawiać w imię oszczędzania.

AnonimoweMirkoWyznania
AnonimoweMirkoWyznania
  • 0
#anonimowemirkowyznania
Sorka, że z anonimowych pisze, ale nie mam konta ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Mam takie pytanie z ciekawości o miasta. Wzięło się to z tego, że niedawno przejrzałem statystyki o powierzchni Polskich miast. Warszawa standardowo jest największa, a np taki Gdańsk jest mniej więcej o połowe mniejszy od Warszawy.
Dlatego mam takie pytanie - czy w #gdansk też tak długo jedzie się z jednego miejsca w drugie
Wyrewolwerowanyrewolwer
Wyrewolwerowanyrewolwer
  • 0
@AnonimoweMirkoWyznania: Ogólnie jest bardzo dobrze wyłączając sytuację z dojazdami do/z pracy jeżeli nie pracujesz z domu.
Jak muszę gdzieś w godzinach typowo korkowych wyskoczyć na miasto to jadę motocyklem i dojazd z Jasienia do Głównego zajmuje mi zawsze w okolicach 10 minut. To chyba nieźle biorąc pod uwagę że to dojazd z praktycznie obwodnicy.
W inne dzielnice podobnie.
No ale to w dość hakowanych warunkach.
W godzinach szczytu już jest dość
Wyrewolwerowanyrewolwer
Wyrewolwerowanyrewolwer
  • 1
mi potrafiło zejść poniżej 40 w czasie spania nawet, aż się zastanawiałem czy to normalne, czy mi coś nie dolega xd


@Ricostyczny: Jak uprawiasz jakiś sport to całkiem możliwe.
Przy niskiej wadze i dość dobrej kondycji miewałem po 42-43 spoczynkowe, sporo kolarzy pseudo-amatorów ma spoczynkowe w okolicach 35, więc w trakcie snu na pewno im jeszcze bardziej spada.
Wyrewolwerowanyrewolwer
Wyrewolwerowanyrewolwer
  • 0
może coś zostało po tym.


@Ricostyczny: Możesz mieć też genetycznie tak.

Są osoby które mają naturalnie wyższe lub niższe HR.

Znowu siebie wezmę za przykład (bo swój organizm znam najlepiej ¯\_(ツ)_/¯). Mam teraz 26 lat, ale od 5-6 lat mój HRmax to ciągle okolice 182-185, gdzie według wzoru powinienem mieć 220-wiek, czyli grubo powyżej 190.
Były biegi czy triathlony gdzie leciałem do odcinki, wymiotowałem na treningach etc - nigdy nie przebiłem
Wyrewolwerowanyrewolwer
Wyrewolwerowanyrewolwer
  • 0
Co jak dojdę do krytycznego wysiłku? Padnę trupem, zemdleje, czy po prostu organizm nie pozwoli biec dalej i stanę odpocząć?


@Ricostyczny: Ciężko powiedzieć, nie wiem jak topowi atleci bo oni inaczej funkcjonują - pewnie potrafią sporo rzeczy złamać.
Z tego co czytałem i sam czułem to na wysokim wysiłku po jakimś czasie zaczynasz czuć metaliczny posmak w ustach.
Później to już mam rozbieżności bo ja nie, ale czytałem że niektórzy zaczynają
Wyrewolwerowanyrewolwer
Wyrewolwerowanyrewolwer
  • 0
#homeassistant

Problem: odcinki prądu które jak na złość zdarzają się zawsze jak mnie w domu nie ma. Z różnych powodów - może sąsiad mi wyłącza bezpiecznik przez przypadek, może coś się dzieje, w każdym razie - zdarza się.
Konsekwencje są różne, niektóre urządzenia się włączają do domyślnego stanu, niektóre się resetują, ja nie mam pojęcia że coś się stało etc.

Jakakolwiek wtyczka mi nic nie da, bo to że w homeassistant nie
Wyrewolwerowanyrewolwer
Wyrewolwerowanyrewolwer
  • 0
@zomerstm: HA siedzi u mnie na laptopie z linuxem na VMce. W trakcie działania potrafi się losowo wysypać.
Do tego może czasami muszę przepiąć laptopa albo coś zresetować - musiałbym się uodpornić na takie rzeczy.
Do tego co jeżeli padnie sieć, ale prąd jest?
No, sporo przypadków brzegowych powstaje. Do tego koszta - mały czujnik pewnie oparty o jakieś 8266 vs cały UPS, no, dużo $ różnicy się robi.
A zamiast
Zuiko
Zuiko
  • 2
Mirki! Świetna promocja na klucze YubiKey.

YubiKey 5 NFC (czarny) - 10€ sztuka
YubiKey 5C NFC (czarny) - 12,5€ sztuka
Jeszcze trzeba doliczyć VAT 23% i koszt przesyłki - najtańsza 5€ (bez trackingu). Ja wybrałem z możliwością śledzenia za 10€.

Ważne: oferta dla klientów CloudFlare. Wystarczy się jednak tylko zarejestrować (bez konieczności zakupu usług) i kliknąć "claim my offer".

Szczegóły i dyskusja na pepperze.

Info pochodzi od @KacperSzurek https://www.facebook.com/groups/od0dopentestera/posts/1076040316610177/

#yubikey #

¿snoᴉɹǝs os ʎɥM

  • "Vi veri veniversum vivus vici."

Osiągnięcia