Kawa z rana, napój bogów. Dzisiaj z czystej ciekawości pierwszy raz w życiu piję 70% robustę. W smaku o dziwo nie jest zła, za to ma o wiele więcej kofeiny. Paczka Lavazzy po otwarciu pachniała wędzonymi szprotkami ale na szczęście tak nie smakuje. #kawatime
Wassimir
Wassimir