Jesteś takim Dziwiszem, ale młodszym, lvl 27, seminarium skończone, nauka odbyta, szykuje się wiejski splendor do końca życia gdzieś na Podhalu. I wtedy nagle obcina Cię biskup, wysoka charyzma na karcie postaci, woła i mówi „Elo, będziesz moim sekretarzem”, no i duma rozpiera, nosisz za nim teczkę, notes, nie wiem kajak, ogarniasz kalendarz, a Twój szef (wymaksowana charyzma podkreślam) pnie się coraz wyżej w korpostrukturze,
Jesteś takim Dziwiszem, ale młodszym, lvl 27, seminarium skończone, nauka odbyta, szykuje się wiejski splendor do końca życia gdzieś na Podhalu. I wtedy nagle obcina Cię biskup, wysoka charyzma na karcie postaci, woła i mówi „Elo, będziesz moim sekretarzem”, no i duma rozpiera, nosisz za nim teczkę, notes, nie wiem kajak, ogarniasz kalendarz, a Twój szef (wymaksowana charyzma podkreślam) pnie się coraz wyżej w korpostrukturze,
Dobra, rozdajo, let's go.
Zasady są proste jak umysły Cory'ego i Trevora. Plusujesz - bierzesz udział. Nie plusujesz - wal się na cyce.
Zwycięzcę wybierzemy losowo za pomocą #mirkolos i damy mu za darmo dowolne 2 produkty z najbardziej zajebistego sklepu na tym barakowym osiedlu czyli https://parobas.pl/
źródło: comment_1606727074n4DcLWeCMRctwVofne8rox.jpg
Pobierzźródło: comment_160672943669Otc6WrnEsbnG9jbZfE91.jpg
Pobierzźródło: comment_1606736389Jxd5KaX6mKrK84hi3hCLPW.jpg
Pobierz