Mircy, taka sytuacja. Różowa jeździ Astrą IV i coś się zadziało z jej lakierem, zrobił się szorstki. Po umyciu i przyjrzeniu ma jakby mini kratery, bardzo mini, jak czubek igły, ale występuje to na wszystkich poziomych elementach karoserii więc podejrzewam, że przyczyną jest jakiś żrący opad atmosferyczny. W sąsiedztwie pracy gdzie najczęściej parkuje jest duży zakład odlewniczy i tam dopatruje się problemu. Robiłem kiedyś 3 etapową polerke, zeszło mi łącznie z woskowaniem
StanislawAniol via Wykop Mobilny (Android)













No zobaczymy ( ͡º ͜ʖ͡º)
#inteligentnydom