[StanislawAniol]

Mircy, utwierdźcie mnie w przekonaniu, że mogę kolejnym razem wyjść i wylutować kierowcy. Sytaucja następującą, dojeżdżam pod dom, otwieram bramę wjazdową i chcę wjechać TYŁEM na posesję znajdująca się po mojej lewej stronie (czyli przejeżdżam jeszcze pas z naprzeciwka). Mam wrzucony kierunek, wsteczny, nawet wstępnie ustawione auto w granicach pasa pod lekkim kątem sugerując, że się łamę aby skręcić tyłem na posesję. Już któryś raz jakiś sagan dojeżdża mi prawie do zderzaka i jak zaczynam cofać to on zaczyna machanie rękami, mruganie światłami itd. Czy z mojej strony wykonuję manewr niezgodny z przepisami? Nie jest to żaden most, tunel czy droga ekspresowa żebym nie mógł cofać. Wg mnie wystarczy zachować odstęp a nie wjeżdżać mi na zderzak. Nie moge znaleźć info czy przepisy określają minimalną odległość między atutami w terenie zabudowanym. #przepisydrogowe #auto

[MarianKolasa]

@StanislawAniol jaki agresor, to się leczy na tyrapii

[StanislawAniol]

@MarianKolasa: piszesz z doświadczenia?

[MarianKolasa]

@StanislawAniol no dalej, bij Polaka xD

[pawelpablito]

@StanislawAniol:
1) nie ma przepisu dotyczącego minimalnej odległości,
2) wg przepisów tamten może stanąć nawet 1 cm za Twoim zderzakiem
3) podczas cofania PoRD nakłada na Cb obowiązki: "Kierujący jest obowiązany [...] przy cofaniu ustąpić pierwszeństwa innemu pojazdowi lub uczestnikowi ruchu i zachować szczególną ostrożność, a w szczególności:
a) sprawdzić, czy wykonywany manewr nie spowoduje zagrożenia bezpieczeństwa ruchu lub jego utrudnienia,
b) upewnić się, czy za pojazdem nie znajduje się przeszkoda; w razie trudności

[reksiuzgdyni]

@StanislawAniol: Bez urazy, ale czytając twoją opowieść można odnieść wrażenie, że cała procedura od zatrzymania do rozpoczęcia cofania zajmuje jakieś 5 minut

[StanislawAniol]

@pawelpablito: dzięki za odpowiedź.

Bez urazy, ale czytając twoją opowieść można odnieść wrażenie, że cała procedura od zatrzymania do rozpoczęcia cofania zajmuje jakieś 5 minut

@reksiuzgdyni: to patrz ile trwa to 5 minut.

[Panitsch]

@StanislawAniol na posesji byś nawrócił ciągnikiem z naczepą

[pawelpablito]

@StanislawAniol: jeśli na tej drodze nie ma zakazu zatrzymywania/postoju ani innego "obszaru" objętego zakazem zatrzymywania/postoju i w miejscu tym nie ma odcinka podwójnej ciągłej to jak ktoś Ci podjedzie do zderzaka to możesz tam urządzić sobie zatrzymanie pojazdu lub jego postój, a on niech omija.
Jeśli z kolei nie możesz się tam zatrzymać legalnie, to większy "problem" jest po Twojej stronie jako cofającym

[StanislawAniol]

@Panitsch: podwójna ciągła zaczyna się dopiero w lewo ZA moją bramą widoczną na filmi(zaczyna się tam łuk zakończony rondem), natomiast tam gdzie wykonuje manewr i skąd nadjeżdżam jest przerywana.

[StanislawAniol]

@Panitsch: wydaje Ci się, ja nie wjeżdżam tym autem do garażu tylko stawiam w dziurze obok gdzie drzwi na całą szerokość nie otworzę. Rano mimo odśnieżenia auta jest słaba widoczność i wolę wyjeżdżać przodem niż cofać.

[Panitsch]

@StanislawAniol: mi chodziło o to, że masz tam po lewej stronie chyba też utwardzony plac żebyś mógł sobie samochód nawrócić na spokojnie, tak czy inaczej rozumiem twój ból kiedy jakiś dureń podjedzie pod samą dupę i czeka jakby liczył na to, że wjedziesz w niego.

[Massad]

@StanislawAniol: on może machać rękami, a ty możesz stać aż mu się znudzi.

[StanislawAniol]

@Panitsch: nie, kamera ma szeroki obiektyw i tam w rzeczywistości nie ma tyle miejsca żeby autem wjechać, może na styka by się zmieściło ale zaraz pobrywam obrzeże chodnika albo schody.

[reksiuzgdyni]

to patrz ile trwa to 5 minut.

@StanislawAniol: Heh, no domyślam się, że tyle nie trwa - odnoszę się jedynie do literackiej warstwy twojego opisu. Bez znaczenia dla meritum ;)

Co do meritum, to uważam tak jak pisze @pawelpablito:
Jako cofający jesteś najbardziej w dupie i musisz ustąpić albo liczyć, że ktoś za Tobą nie będzie prostakiem.

[dj-disco]

@StanislawAniol: a dlaczego nie zjedziesz do lewej krawędzi drogi?

[pawelpablito]

@dj-disco: lewa krawędź drogi też nie jest rozwiązaniem problemu:
"Art. 49. 1. Zabrania się zatrzymania pojazdu:
7. na jezdni przy jej lewej krawędzi, z wyjątkiem zatrzymania lub postoju pojazdu na obszarze zabudowanym na drodze jednokierunkowej lub na jezdni dwukierunkowej o małym ruchu"

[StanislawAniol]

@dj-disco: bo będę stał pod prąd.