Ale te biletomaty w autobusach to g---o.. Wsiadając do niego jest wielka szansa że:
- po wybraniu biletu i przyłożeniu karty płatniczej, automat będzie myślał przez najbliższe 7min i w końcu wyrzuci komunikat, że nie może połączyć się z centrum płatniczym;
- po wybraniu języka ukraińskiego, automat zawiesi się na 20min;
- automat po przyłożeniu karty płatniczej odrzuci płatność z komunikatem "odmowa";
- automat dwa razy odrzuci płatność z powodu braku łączności, po zmianie języka na angielski już jednak płatność zaakceptuje (tutaj to może akurat przypadek).
Ogólnie
- po wybraniu biletu i przyłożeniu karty płatniczej, automat będzie myślał przez najbliższe 7min i w końcu wyrzuci komunikat, że nie może połączyć się z centrum płatniczym;
- po wybraniu języka ukraińskiego, automat zawiesi się na 20min;
- automat po przyłożeniu karty płatniczej odrzuci płatność z komunikatem "odmowa";
- automat dwa razy odrzuci płatność z powodu braku łączności, po zmianie języka na angielski już jednak płatność zaakceptuje (tutaj to może akurat przypadek).
Ogólnie
Ostatnio idąc do znajomego, postanowiłem zapodać tylko 3 psiki na szyję Rasasi La Yuqawam. Od razu po aplikacji poczułem, że zapach jest bardzo intensywny (co oczywiście było na plus). Znajomy od razu na wejściu go zauważył, a ja sam go mocno czułem przez najbliższe 5/6h.
Dzisiaj postanowiłem się nim spryskać do kołchozu. Poszło 6 psików w okolice szyi, ale że jakoś miernie go było czuć, to zapodałem dodatkowo
a ostatnio szefowa wyszła ze swojego biura, stanęła i pyta się czy to ja tak pachnę i że ładnie i co to za legancka perfuma
hehe, tak, wiem, że za to, że nie poszedł amłaż tylko klon ( ͡° ͜ʖ ͡°)