Prokuratura
Prokuratura
Widziałem raz tonącego człowieka nad morzem. Ale wyglądało to trochę inaczej niż tutaj jest opisane bo koleś krzyczał "pomocy" ale były takie fale, że nikt nie odważył się mu pomóc. Widać było, że dobrze pływał bo zanim się zaczeły duże fale to pływał daleko od brzegu. Po ok. 10 minutach przyjechali ratownicy na skuterze i szukali go we wodzie. Gdzieś po 5 minutach morze wyrzuciło go na brzeg. Wtedy zaczęli akcję ratunkową,