56201 - 42 = 56159
Krótko bo zmokłem i na dodatek przekonałem się (niezbyt boleśnie :-)), żeby zawsze mocniej zwalniać gdy tory idą nie prostopadle do drogi, ale w taki sposób jak na zdjęciu poniżej - czyli lekko ukośnie. Koło szosy utknęło w szynie i gleba gwarantowana (3-cia w tym sezonie - mój osobisty rekord)
W tym tygodniu to już 123km!
#rowerowyrownik #ruszmirko
Krótko bo zmokłem i na dodatek przekonałem się (niezbyt boleśnie :-)), żeby zawsze mocniej zwalniać gdy tory idą nie prostopadle do drogi, ale w taki sposób jak na zdjęciu poniżej - czyli lekko ukośnie. Koło szosy utknęło w szynie i gleba gwarantowana (3-cia w tym sezonie - mój osobisty rekord)
W tym tygodniu to już 123km!
#rowerowyrownik #ruszmirko
Wczorajszy trip na Równicę w towarzystwie @Marcin_od_Tribana, @makyo i @Limon2g.
Z punktu zbiórki wyruszyliśmy z lekkim poślizgiem, ale w niczym nie wpłynęło to na dalszą trasę. Z rana dosyć zimno, więc ultralighty po raz kolejny zdały egzamin. Pierwszy postój na zaporze w Porąbce, żeby już co nieco z siebie zdjąć, bo zaczynało się robić coraz cieplej.
Dalej pojechaliśmy przez Zarzecze, wzdłuż jeziora Żywieckiego i kierunek Szczyrk, gdzie zaczyna się pierwszy z podjazdów, czyli Salmopol. Na górze zrobiliśmy sobie kofibrejka, po czym zjechaliśmy przez Wisłę do Ustronia. A tam czekała na nas główna atrakcja