Mirabelki, jakieś sposoby na wysłanie upartego faceta do lekarza? Tato mi umiera z bólu od tygodnia, zawsze moje marudzenie skutkowało, teraz chyba straciłam dar przekonywania ( ͡°ʖ̯͡°) #zdrowie #choroba #rozowepaski
Wbiłam do #rossmann przed pracą i bardzo dziwne pustki w porównaniu do zeszłorocznych bitew o podkłady :D Obok stała jedna pani, która wzięła wszystkie podkłady w swoim odcieniu, ja też chciałam ten podkład, też w tym odcieniu ( ͡°ʖ̯͡°) Mirabelki a jak u was na promocji? Polecacie coś ciekawego z tego tygodnia? #kosmetyki #makijaz #mirabelkipolecajo #rozowepaski
@Perlite: Zgadzam się, tegoroczna edycja promocji nie ściąga już takich tłumów. Czasami poza kosmetykami wystawionymi w szafach, kilka znajdzie się w szufladach pod nimi więc warto pytać obsługi (albo sprawdzić samemu). Zobaczymy jaka frekwencja będzie na kolejnych etapach promocji ( ͡°͜ʖ͡°)
Mirki co to się dzieje od wczoraj XD Mój brat to fanatyk wędkarstwa. Wczoraj kurier przywiózł jakąś paczkę, otwieram a to jakiś stojak i mniejsze rurki w ładnym pokrowcu. Brat wrócił, nawet nic nie zjadł i od razu zaczął się z tym rozkładać, przy czym cieszył się jak dziecko XD Teraz cały dom #!$%@? katalogami ze sprzętem wedkarskim i tym czymś co wczoraj przyszło. Pomyślałam sobie, no dobra, niech się cieszy. Ale
Mireczki mój tato ma dziś urodziny i wiecie co? Każdemu życzę takiego taty! Uwielbiam go za wszystkie śmieszne historie z wojska przy piwie, że jest wyrozumiały i nauczył mnie wielu rzeczy. Dodatkowo śmieszek z niego jakich mało, dziś nawet pomimo #logikarozowychpaskow okazał się być bardzo pomocny. Stwierdziłam, że skoro taka wiosna już się zrobiła, to przerzucam się na rower ale nie mogłam zmieścić do koszyka mojej ogromnej torebki, która oczywiście była mi
Za namową brata postanowiłam wyjść z piwnicy i wybrać się znowu na #ryby. Pogoda dopisała, radość była nawet z małych płotek. Spodobało mi się tak bardzo, że w tym roku chyba zostanę fanatykiem wędkarstwa ( ͡°͜ʖ͡°)
@kisstheapex: Czasem fajnie po prosu sobie posiedzieć nad wodą, czasem spoko podłubać drobnicę. A jak chęć człowieka najdzie to pobiegać z kijem po brzegu spoko.
@kisstheapex: jest co robić w sensie że często zmieniasz miejsce i robisz kilometry? Bo chyba nie chcesz powiedzieć, że łowiąc na spinning jesteś w stanie złowić więcej ryb niż łowiąc np. na bata czy tyczkę. Spinning fajna rzecz owszem, ale jak nie wytypujesz gdzie ryba może siedzieć i nie rzucisz jej pod pysk to nawet miesiącami można nie mieć brania. A takim batem dobrze zanęcając po kilku minutach co rzut masz
DAWAJ ADRES