i tak w kolko ;_; pchanie się do włoch tak od razu bylo przecietnym pomyslem. wojna za wojna, koalicje wszystkich sasiadow przeciwko mnie, teraz dziwne ze nie ma Polski i Mamelukow. Niedawno mialem 8 letnia wojne ktora wygralem co prawda i odcialem wowczas istniejaca jeszcze Austrie od morza i zabralem prowincje Wenecji na stałym kontynencie, ale przypłaciłem to miliardem monet i pod koniec wojny juz moj manpower nie istnial, wczas zdążyłem u----ć
Opłaca się i to nawet bardzo, mają kilka naprawdę bardzo dobrych prowincji z których będzie duży dochód z produkcji (przyprawy i kawa dają niezły zysk) i handlu - kupiec z Aleksandrii sterujesz handlem do Konstantynopola i tam zbierasz zysk.
@detektor_szczescia: ostatnio moim ulubionym powiedzeniem, jest to, że jak jest ciężko i pod górę - to znaczy, że to jest właśnie droga na szczyt ;) Cieszę się Twoim dniem, trzeba dostawać to na co się zasłużyło ;)
@siwymaka: bardzo dużo się zmieniło od tego czasu w USA, jeśli chodzi o mnie to nie chciałbym się uczyć z czarnymi ani żółtymi oraz białymi - wolałbym lekcje indywidualne lub w szkołach prywatnych gdzie rodzice decydują czego mam się uczyć do pełnoletności. Rozwiązanie problemu to likwidacja państwowej oświaty.
źródło: comment_VwQLgQP4AUNK7QqjoGybZca3ZDorvpdz.jpg
PobierzOpłaca się i to nawet bardzo, mają kilka naprawdę bardzo dobrych prowincji z których będzie duży dochód z produkcji (przyprawy i kawa dają niezły zysk) i handlu - kupiec z Aleksandrii sterujesz handlem do Konstantynopola i tam zbierasz zysk.