Większość anonów jakich znam na #neet i wycofanych z #depresja to ludzie, którzy zwykle nie mieli normalnego dzieciństwa (・へ・) od maleńkości żyjąc sprawami dorosłych i patolą w domu ¯\(ツ)_/¯
Nie dziwne, że teraz ci ludzie po pracy (jeśli nie neetują) to tylko gierki i niechęć do dorosłości, a #kolchoz to dla nich przymus, który chcą byle #!$%@?ć i wziąć wypłatę (
Nie dziwne, że teraz ci ludzie po pracy (jeśli nie neetują) to tylko gierki i niechęć do dorosłości, a #kolchoz to dla nich przymus, który chcą byle #!$%@?ć i wziąć wypłatę (
Kto da więcej?
#przegryw ##!$%@? #samotnosc