Jestem na 3 roku ekonomii i wykładowca w ramach zaliczenia jednej części wykładu poprosił o przygotowanie soczystej prezentacji o różnych podatkach.
Jedni mieli VAT, drudzy CIT, trzeci dochodowy, a ja dostałem akcyzę. Słusznie stwierdził, że nie mają to być definicje, nudne zdania i tabeleczki, bo to już wiemy, tylko żebyśmy do tematu podeszli kreatywnie, poczytali, jak to wygląda w innych krajach na świecie, zrobili porównanie, znaleźli jakieś ciekawostki i przytoczyli
@BlackBlack: Yep ( ͡°͜ʖ͡°) Pierwsza rzecz do której doszedlem po rozpoczeciu studiow. Zrobić tyle ile trzeba. Nie mniej, nie więcej.
Ale mam malutką anegdotkę z tym związaną. Miałem niedawno rozmowę o pracę i były typowe bzdetne pytania HR i jednym z nich było coś w stylu "opisz sytuacje z zycia w ktorej musiales sobie poradzić z nowym dla Ciebie zagadnieniem, jak podszedłeś do problemu i
Jestem na 3 roku ekonomii i wykładowca w ramach zaliczenia jednej części wykładu poprosił o przygotowanie soczystej prezentacji o różnych podatkach.
Jedni mieli VAT, drudzy CIT, trzeci dochodowy, a ja dostałem akcyzę. Słusznie stwierdził, że nie mają to być definicje, nudne zdania i tabeleczki, bo to już wiemy, tylko żebyśmy do tematu podeszli kreatywnie, poczytali, jak to wygląda w innych krajach na świecie, zrobili porównanie, znaleźli jakieś ciekawostki i przytoczyli
Ale mam malutką anegdotkę z tym związaną. Miałem niedawno rozmowę o pracę i były typowe bzdetne pytania HR i jednym z nich było coś w stylu "opisz sytuacje z zycia w ktorej musiales sobie poradzić z nowym dla Ciebie zagadnieniem, jak podszedłeś do problemu i