Pani Pelagia Głogowska jest po 2 udarach mózgu, zawale serca, ma tętniaka aory brzusznej, miażdżycę tętnic kończyn dolnych, nadciśnienie tętnicze krwi, problemy z nerką oraz lewą strone ciała bezwładną. W związku z tym postanowiła stworzyć zbiórkę w internecie, która może choć trochę pomoże jej finansowo.
Tymczasem banda sku*wysynów (bo inaczej się tak tego nazwać nie da) zaczęło pisać, że jest starą babą, że powinna trafić do piachu i po co ta zbiórka.
#anonimowemirkowyznania Chciałabym jeszcze kiedyś poczuć miłość. Chciałabym głaskać kogoś po głowie, podczas oglądania filmu. Przegadać całą noc przy winie. Czuć się pożądaną, ale tak prawdziwie, nie jako kolejna do zaliczenia. Tak bardzo mi tego brakuje, że nie mogę się skupić w pracy...
@AnonimoweMirkoWyznania: Problem jest taki, ze jesteś w błędnym kole, bo pewnie wieje od ciebie desperacja. Zdesperowane kobiety są idealnym celem na przygodę jednorazowa. Zdrowa relacje stworzysz jedynie jeśli będziesz umiała tez w życiu radzić sobie sama, partner to ma być Twój przyjaciel, opoka, ale nie ktoś od kogo całkowicie uzależniasz swoje życie.
#anonimowemirkowyznania Lvl20 a czuję się jak 30letni boomer. Nie potrafię rozmawiać z osobami w moim wieku, nie bawią mnie ich żarty, wygłupy. Nie chodzę na imprezy bo jakoś mnie to nie jara ani sobie nie wypiję, prowadzę spokojny tryb życia introwertyczny mocno. Interesuję się polskim prawem, czytam dużo książek. Męczy mnie to bo wiele osób uważa mnie za zanudzacza który nie potrafi się zabawić. A najlepsze jest to, że z tymi
@AnonimoweMirkoWyznania: nie potrafisz, czy nie chcesz bo się wywyzasz ponad swój wiek, patrząc na wszystkich z góry ? To nie jest tak że to ty się dogadujesz z ludźmi +28, tylko oni z Tobą. Oni są ogarnięci oni przeżyli imprezy i też spotkali w twoim wieku takich wyrzutków, więc umieją z nimi rozmawiać. Pozdrawiam
Kumpel z #pracbaza pojawił się kilka tygodni temu na party z dziewczyną, która jest od niego 8 lat młodsza. On lvl 31, ona studentka. I to by było na tyle gdyby nie pozostałe dziewczyny z pracy lvl. ok. 30.
Cały czas o tym trajkotają. W resting roomie, przy jakimś oczekiwaniu na spotkanie grupowe, nawet ostatnio kurde w windzie. No może nie tak non-stop, ale kłuje to po uszach, bo ożywiają się
#anonimowemirkowyznania Żyję aktualnie w jakimś koszmarze. Zawsze myślałem, że do zdrady to dochodzi w jakichś patologicznych związkach, Karyna zdradza Sebę albo Seba Karynę, te klimaty. Nigdy w życiu nie wyobrażałem sobie, że mnie to spotka, zwyczajnego spokojnego człowieka.
Tym bardziej nie spodziewałem się, że doświadczę tego od osoby z którą byłem mega-szczęśliwy przez sześć lat. Od osoby, która była nie tylko moją partnerką i kochanką, ale także najlepszym i jedynym moim przyjacielem.
Dozwolone: imprezy milionerów
Nowa normalność, stara komuna.
#koronawirus #usa
źródło: comment_1615797246FVAvlK5h0dvSN0hyfiKTm8.jpg
Pobierz