Aktywne Wpisy
uncle_freddie +451
Real Madryt 2 - [1] Barcelona; Lewandowski
MIRROR: https://streamin.one/v/dd5b3149
#mecz #golgif #golgifpl #supercopa #superpuchar #realmadryt #fcbarcelona #ladnygol
MIRROR: https://streamin.one/v/dd5b3149
#mecz #golgif #golgifpl #supercopa #superpuchar #realmadryt #fcbarcelona #ladnygol
pamareum +12
Jak w mieście wojewódzkim żyć za mniej niż 10k netto? Zastanawiam się czy faktycznie tak mało zarabiam (9k, od lutego podwyżka na 9,5)
-wynajem 2,5k (dwa pokoje)
-opłaty 0,7k (czynsz, prąd, internet)
-catering dietetyczny 1,8 k (3,5 k kalorii)
-pozostałe zakupy żywieniowe 0,4k
-koszty związane z autem 1k
-sponsoring 19 letniej Ukrainki 1,5k (kosmetyki, prezenty, kwiaty, różne niespodzianki)
-netflix, Spotify, yt 0,1k
-ubrania i higiena 0,5k
Łącznie 8,5k. Zostaje 0,5k póki co.
-wynajem 2,5k (dwa pokoje)
-opłaty 0,7k (czynsz, prąd, internet)
-catering dietetyczny 1,8 k (3,5 k kalorii)
-pozostałe zakupy żywieniowe 0,4k
-koszty związane z autem 1k
-sponsoring 19 letniej Ukrainki 1,5k (kosmetyki, prezenty, kwiaty, różne niespodzianki)
-netflix, Spotify, yt 0,1k
-ubrania i higiena 0,5k
Łącznie 8,5k. Zostaje 0,5k póki co.
Miało być jak w bajce i dałbym sobie rękę uciąć, że ta bajka się ziści. No i jak to klasyk mówi – i bym, #!$%@?, nie miał ręki. No ale od początku.
Fajny, otwarty, szczery (lol) i pełen zrozumienia związek od 7 lat, który miał się zakończyć ślubem. 2 lata temu oświadczyny, termin na lipiec tego roku, ale koronawirus nie wybiera, a my nie chcieliśmy odjebywać z imprezą w takich czasach, więc wszystko było przełożone na przyszły rok z jednoczesnym trzymaniem kciuków, by świat się do tego momentu uspokoił.
Widziałem, że dziewczyna jest od jakichś dwóch miesięcy nieobecna myślami, lekko zdystansowana i odsunięta ode mnie i wspólnego życia. Byłem przekonany, że to kumulacja różnych stresów – przełożenie ślubu i wesela plus korona mocno zawirowała jej branżę i musiała zmieniać robotę.
Starałem się być wspierający, troskliwy, otwarty. W czymś pomóc? Nie ma problemu. Coś zrobić za nią? No pewnie. Pomóc jej siostrze w przeprowadzce? No jasne, że pomogę, przewiozę. Zmęczona, by zrobić coś do jedzenia? Spoko, praca, siłownia, #!$%@? z butów, ale z przyjemnością stałem przy garach i robiłem tę szamę.
Pewnego dnia oglądaliśmy Netflixa i w międzyczasie różowy przysnął. Obok nas, na kanapie leżały nasze telefony. I jej ekran się zaświecił i zobaczyłem powiadomienie wiadomości na whatsappie: „Następnym razem poproszę pończochy” i podpisane – Jacek.
To imię słyszałem ostatnimi czasy wielokrotnie. Kolega z jej nowej pracy, który wdrażał ją w obowiązki i pilotował jej pierwszy projekt. No i chyba ziomek za bardzo sobie wziął do serca to wdrożenie i opiekę.
Po chwili kolejna wiadomość – „Piątek aktualny?”
A w piątek właśnie miałem jechać do domu rodzinnego na weekend. Proponowałem jej wspólny wyjazd, ale wymigała się stwierdzeniem, że ma dużo do ogarnięcia, jeszcze wszystkiego nie kuma dobrze w swojej pracy i weekend poświęci na nadrabianie zaległości, jakieś szkolenia na YT itd. Szkolenia, #!$%@?. Chyba z #!$%@? gały na boku.
Miałem tylko nadzieję, że jest tak głupia, że umówiła się z nim w naszym mieszkaniu. Po pracy w piątek podjechałem do domu, zmieniłem ciuchy, spakowałem walizkę i pożegnałem się. Myślałem, że się zbełtam, gdy ją całowałem, no ale musiałem udawać, że wszystko gra, żeby się nie zorientowała, że coś może być nie tak.
Odjechałem autem, pojeździłem po mieście godzinę i wróciłem, parkując w innym, bardziej ustronnym miejscu z widokiem na okna mieszkania. Przyszedł wieczór, były wciąż zapalone, a więc znak, że ta dzida jednak zarządziła schadzkę u nas. Po jakimś czasie widziałem już, że nie jest sama na chacie.
Za wchodzenie do mieszkania powinienem dostać order ninjy, bo tak cichy i ostrożny nigdy nie byłem. Jestem w przedpokoju, a z salonu słyszę jej i jego śmiech. Chwila ciszy i nagle moja mówi z lekkim westchnięciem i jakby przeciągle:
- Jacek…
- Tak? – odpowiada jej
Ja tymczasem brew w górę, bo typa na oczy nigdy nie widziałem, ale głos skądś kojarzę. Nie czekam na nic i wpadam do salonu, a tam ona i Jacek… Sasin, który #!$%@?ł 70 mln zł na nielegalne wybory, które się nie odbyły i nie poniósł z tego powodu żadnych konsekwencji.
#zwiazki #zdrada
Komentarz usunięty przez moderatora
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
Plusik.
Komentarz usunięty przez autora