„Nie mogli już chodzić, tylko leżeli rozciągnięci na swych legowiskach […]. Jakże niebezpieczną była ta pokrywająca [ciało] skorupa wrzodów! Bardzo wielu ludzi przez nią umierało, a wielu także umierało z głodu […], nikt bowiem nie troszczył się o chorych, nikt nie roztaczał nad nimi opieki”.

Liczba chorych mija się z prawdą, liczba przestępstw mija się z prawdą, generalnie cały system mija się z prawdą, ale rząd na papierze jest nieskazitelny, odpowiedzialność jest odpowiednio rozmywana, a pod płaszczykiem demokracji chowane są praktyki rodem z Chin.