Jeżeli pełnomocnikowi Pawlickiego pozwolą skontaktować się z nim dopiero na 15 minut przed procesem, to będziemy mieli do czynienia z białoruskimi standardami.
Na co Ty wklejasz zdjęcie już z samego procesu i to kończy dyskusję w kwestii utrudniania prawa do obrony? Coś
chyba wystarczy internetu na dziś.