List pożegnalny już wydrukowany. Aby nie zginął zostanie rozesłany jutro rano na meila do najbliższych. To jest ten moment, w którym człowiek doszedł do ściany i aby dłużej, oraz bardziej się nie męczyć postanowił zakończyć to tu i teraz. Wybrałem chyba najbardziej bezbolesną metodę - zaczadzenie w odpalonym samochdozie. Miał być sznur, ale nie wiem czy dał bym radę, a tak tylko usnę i po sprawie. Tylko nie idźcie w moje ślady.
Nie mogę przeboleć tego, że zmarnowałem jedyną szansę na dość pewne wejście na właściwe tory życia i bycie dziś zupełnie innym, normalnym człowiekiem, prawidłowo funkcjonującym w społeczeństwie. Nazwijcie mnie oskim, ale w szkole była dziewczyna, która ewidentnie mnie lubiła, a ja ją kompletnie olałem (przez swoje #!$%@?). Jestem przekonany, że gdybym wtedy wykorzystał okazję, to nie byłoby mnie dziś na wykopie. To był kamień milowy. Zdobycie dziewczyny -> wychodzenie z domu ->
MatthewV3 via Wykop
- 5
@ToJestNiepojete: W szkole też była jedna dziewczyna, która się mną interesowała. Obiektywnie to nawet najładniejsza z całej klasy, dziwne czemu akurat na mnie zwróciła uwagę bo przecież byłem największym spierdoksem. Tak, czy siak też nie wykorzystałem tej możliwości przez chorobliwą nieśmiałość.
- 468
Wczoraj pojechałem spotkać się ze znajomą z wykopu.
Poznaliśmy się na wykopie. Proponowała wymianę memów, żeby oswoić się z pisaniem z kimś przez internet. Potem pomagała mi odezwać się na vc przez discord.
Przed wyjazdem było strasznie ciężko, już chciałem odwoływać wszystko. Dostałem straszną biegunkę. Parę godzin przed wyjściem byłem pięć razy byłem w toalecie w domu, bez przerwy mi się chciało. Myślałem że będę mieć ogromny ból tyłka, tak jak kiedyś przed rozpoczęciem roku szkolnego. Jedyny powód dla którego dałem radę wyjść to, że pojechałem pociągiem z tatą, który potem pojechał z powrotem, zostawiając mnie samemu.
Kiedy dotarliśmy, musiałem znowu lecieć do toalety. Na szczęście przygotowałem sobie specjalnie dwuzłotówki, żeby mieć jak zapłacić.
Poznaliśmy się na wykopie. Proponowała wymianę memów, żeby oswoić się z pisaniem z kimś przez internet. Potem pomagała mi odezwać się na vc przez discord.
Przed wyjazdem było strasznie ciężko, już chciałem odwoływać wszystko. Dostałem straszną biegunkę. Parę godzin przed wyjściem byłem pięć razy byłem w toalecie w domu, bez przerwy mi się chciało. Myślałem że będę mieć ogromny ból tyłka, tak jak kiedyś przed rozpoczęciem roku szkolnego. Jedyny powód dla którego dałem radę wyjść to, że pojechałem pociągiem z tatą, który potem pojechał z powrotem, zostawiając mnie samemu.
Kiedy dotarliśmy, musiałem znowu lecieć do toalety. Na szczęście przygotowałem sobie specjalnie dwuzłotówki, żeby mieć jak zapłacić.
- 13
jest piątkowy wieczór, godzina 19:00 i zapewne siedzisz teraz samotnie przed ekranem komputera/telefonu, więc przypominam wszystkim przepis na sukces według normików:
- idź pobiegać
- idź na te-ra-pię
- idź na siłkę
- pij dużo wody
- idź pobiegać
- idź na te-ra-pię
- idź na siłkę
- pij dużo wody
#przegryw #samotnosc
Ogolnie to wech ma najwieksza wladze nad wspomnieniami. Kidy czuje zapach perfum ktorych wtedy uzywala moja milosc to nagle caly paralizuje, wraca wszystko. Do tego stanu ze rozgladam sie dookola w poszukiwaniu jej. Obrazy w glowie sa strasznie zywe, na opuszkach palcow czuje fakture jej skory. Najgorzej gdy wtedy zapach znika. Zadna naukowa teoria, moja, prywatna obserwacja
5 dzien cugu
Ogolnie to wech ma najwieksza wladze nad wspomnieniami. Kidy czuje zapach perfum ktorych wtedy uzywala moja milosc to nagle caly paralizuje, wraca wszystko. Do tego stanu ze rozgladam sie dookola w poszukiwaniu jej. Obrazy w glowie sa strasznie zywe, na opuszkach palcow czuje fakture jej skory. Najgorzej gdy wtedy zapach znika. Zadna naukowa teoria, moja, prywatna obserwacja
5 dzien cugu
MatthewV3 via Wykop
- 1
MatthewV3 via Wykop
- 1
@depresyjnydziad: Rzadko się teraz udzielam na wykopie. W skrócie to udało mi się przełamać długoletni neet i poszedłem do kołchozu na magazyn. Jestem tam już prawie 6 miesięcy. Jeśli chodzi o samopoczucie to ogólnie jest trochę lepiej ale i tak rutyna i monotonia mnie zaczyna wykańczać. Praca-dom i tak non stop.
- 9
#przegryw #depresja #samotnosc #zaburzeniaosobowosci
Nie wiem co robić. Założyłem tu konto po dłuższej przerwie. Nigdy nie byłem wygrywem, przynajmniej nie jeśli chodzi o związki. Mam zdiagnozowane tzw. zaburzenie osobowości unikającej. W skrócie powoduje to u mnie krańcową nieśmiałość oraz bardzo niskie poczucie własnej wartości. Przez to nigdy nie byłem w związku. Poza pracą praktycznie nie wychodzę z domu, nie mam żadnych znajomych ani przyjaciół.
Ostatnimi czasy mój stan psychiczny zaczął się gwałtownie pogarszać, głównie przez sytuację w pracy. Zaczęły mi wysiadać nerwy. Jednocześnie z powodu samotności mam bardzo silną depresję i brak perspektyw na życie. Nie mam kompletnie żadnych umiejętności społecznych, ani nie widzę sensu wychodzenia z samotności. Dlatego też od dłuższego czasu myślę o samobójstwie, i to całkiem poważnie. Właściwie obecnie jestem na etapie poszukiwania dobrej metody.
Samotność i brak partnerki totalnie siadły mi na mózg. Praktycznie cały czas żyje w moim własnym, wyimaginowanym świecie, to z kolei bardzo utrudnia mi normalne funkcjonowanie. Ponadto brak seksu powoduje u mnie coraz większą nienawiść do kobiet.
Nie wiem co robić. Założyłem tu konto po dłuższej przerwie. Nigdy nie byłem wygrywem, przynajmniej nie jeśli chodzi o związki. Mam zdiagnozowane tzw. zaburzenie osobowości unikającej. W skrócie powoduje to u mnie krańcową nieśmiałość oraz bardzo niskie poczucie własnej wartości. Przez to nigdy nie byłem w związku. Poza pracą praktycznie nie wychodzę z domu, nie mam żadnych znajomych ani przyjaciół.
Ostatnimi czasy mój stan psychiczny zaczął się gwałtownie pogarszać, głównie przez sytuację w pracy. Zaczęły mi wysiadać nerwy. Jednocześnie z powodu samotności mam bardzo silną depresję i brak perspektyw na życie. Nie mam kompletnie żadnych umiejętności społecznych, ani nie widzę sensu wychodzenia z samotności. Dlatego też od dłuższego czasu myślę o samobójstwie, i to całkiem poważnie. Właściwie obecnie jestem na etapie poszukiwania dobrej metody.
Samotność i brak partnerki totalnie siadły mi na mózg. Praktycznie cały czas żyje w moim własnym, wyimaginowanym świecie, to z kolei bardzo utrudnia mi normalne funkcjonowanie. Ponadto brak seksu powoduje u mnie coraz większą nienawiść do kobiet.
MatthewV3 via Wykop
- 0
@logBa: Przede wszystkim to radziłbym Ci nie pisać takich rzeczy w Internecie, a przynajmniej nie tak bezpośrednio. Rozumiem, że potrzeba wyrzucenia tego wszystkiego z siebie i wyżalenia się komuś jest silna ale pisząc tak dosłownie o planach dotyczących samobójstwa narażasz się na interwencję policji z pogotowiem i ewentualny pobyt w psychiatryku.
- 97
jest piątkowy wieczór, godzina 19:00 i zapewne siedzisz teraz samotnie przed ekranem komputera/telefonu, więc przypominam wszystkim przepis na sukces według normików:
- idź pobiegać™
- idź na te-ra-pię
- idź na siłkę
- pij dużo wody
- idź pobiegać™
- idź na te-ra-pię
- idź na siłkę
- pij dużo wody
- 1
ile zazwyczaj siedzicie na kiblu po wysraniu się jak się wam nie spieszy? ile wam się zdarzyło najdłużej siedzieć?
#pytanie #gownowpis #srajzwykopem
#pytanie #gownowpis #srajzwykopem
- 14
nie chcę mieć dzieci bo #antynatalizm mocno ale czasem sobie fantazjuję jak daje swojemu dziecku wszystko to czego sama nie dostałam.
tak kochanie, jestem z ciebie bardzo dumna, nie szkodzi że masz średnią ocen 3.4, chodź, pójdziemy teraz do zoo a potem na pizzę i lody i będzie super
ehhhhhhh
tak kochanie, jestem z ciebie bardzo dumna, nie szkodzi że masz średnią ocen 3.4, chodź, pójdziemy teraz do zoo a potem na pizzę i lody i będzie super
ehhhhhhh
- 40
jest piątkowy wieczór i zapewne siedzisz teraz samotnie przed ekranem komputera/telefonu, więc przypominam wszystkim przepis na sukces:
- idź pobiegać™
- idź na te-ra-pię
- idź na siłkę
- pij dużo wody
- idź pobiegać™
- idź na te-ra-pię
- idź na siłkę
- pij dużo wody
- 6
zamówiłam sobie finalnie telefon (za namową ojca) i jest mi smutno jak myślę o tym, że mam się rozstać z moim 5-letnim xiaomi, nie potrafię sobie tego nawet wyobrazić naprawdę złapałam doła
#rozowepaski #feels #zalesie #telefony #smartfon ##!$%@?
#rozowepaski #feels #zalesie #telefony #smartfon ##!$%@?
- 14
jest piątkowy wieczór i zapewne siedzisz teraz samotnie przed ekranem komputera/telefonu, więc przypominam wszystkim przepis na sukces:
- idź pobiegać™
- idź na te-ra-pię
- idź na siłkę
- pij dużo wody
- idź pobiegać™
- idź na te-ra-pię
- idź na siłkę
- pij dużo wody
- 0
w końcu poznałam mojego kuzyna przegrywa, który nigdy nie miał dziewczyny, lvl 32, do tej pory słyszałam o nim tylko z opowiadań, cały czas gadał tylko z ojcem albo siedział w telefonie
ciekawe czy ma konto na wykopie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#rodzina #niebieskiepaski
ciekawe czy ma konto na wykopie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
#rodzina #niebieskiepaski
Chłop wrócił z półrocznej banicji. Pamięta ktoś chłopa jeszcze?
#przegryw
#przegryw
MatthewV3 via Wykop
- 1
@diagnoza-przegryw: Pamiętam, witam.
- I"m no one.
#przegryw #depresja #samotnosc #urodziny
Komentarz usunięty przez moderatora