@anoysath: ale tak właściwie to czego się kupujący spodziewa - auta jak z salonu? Przecież to logiczne, że używane auto będzie miało jakieś rysy i coś do zrobienia.
@pogong: Sprzedawałem dwa auta w UK i uwierz mi, że Polacy są naprawdę upierdliwi - Anglicy czy większość innych nacji jak przyjdą to wiedzą, że auto nowe nie jest i coś do zrobienia będzie czy jakaś rysa tu i tam, za to w większości Polacy czy inni Rumunii przychodzą i nic im się nie podoba i potrafią się dowalić do najmniejszej rysy.
Ma ktoś może link do tego obszernego poradnika który był kiedyś na tym tagu z reddita? Byla tam taka fajna rycina z poziomami miasta od najmniejszych do największuch budowli #citiesskylines
Może chociaż wy decenicie przebieg, który udokumentowałem wczoraj swoją furą, bo nikt inny nie chce :( (╯︵╰,)(╯︵╰,) prawie #nieboperfekcjonistow #motoryzacja
To nie jest mój dzień. Tramwaj jechał dłużej niż powinien. Do herbaty wpadła mi cytryna (którą próbowałam wycisnąć), robiąc przy tym widowiskowy plusk i chlapiąc wszystko dookoła w promieniu dobrego metra, łącznie ze mną oczywiście. Następnie koleżanka potraktowała moją głowę drzwiczkami od szafki. A to co widzicie na zdjęciu, to herbata podejście drugie, udane. Mając to wszystko na uwadze zapraszam serdecznie na herbatkę po przejściach! #herbata #wykopteaclub #
@marcepanina: Zawsze mogłaś się obudzić w latach '60 pod rządami nazistów, jak u mnie, bo grałem ostatnio w Wolfesteina. I to pewnie jeszcze jako niemiecki żołnierz, do którego zbliża Blazkowicz z dwoma karabinami w ręce ( ͡°ʖ̯͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania: Laik: A jakieś tanie hotele/hostele? W centrum Londynu, przy stacji kolejowej Waterloo jest jeden hotel, który znam z mikroskopijnymi pokojami, ale nocleg kosztuje koło £50-60 za noc.
Kupiłem w 2013 żelazko na olx od jakiegoś typa za 20zł bo akurat się przeprowadziłem i nie miałem żelazka. Wczoraj żelazko że tak powiem s---------o się na amen. Czuje się oszukany i myślę że sprzedał mi to żelazko wiedząc że niedługo się z----e. Nie mam numeru telefonu do tego chłopa ale spotkałem się z nim na Borku Fałęckim w Krakowie na pętli tramwajowej. Może ktoś przechodził wtedy obok nas i widział przekazanie
Muszę się wyżalić w internecie, bo nie wytrzymię zaraz. Kupiłem bilet na PKP IC. Lata pociągiem nie jechałem, myślę, będzie fajnie. Pech chciał, że najbardziej pasuje mi bezpośredni pociąg z Rzeszowa do Gdyni. Z Rzeszowa do Gdyni.
Z RZESZOWA DO GDYNI !!! Odjazd 5 rano. Wagonów z 7 (około, nie liczyłem; siedzę w numerze wagonu 16 ale to pewnie nic nie znaczy). Ludzi z 40. Z--------a pusty pociąg przez całą Polskę.
@nielubiejerzy: A nie mają czytników i bazy danych? National Express ma to rozwiązane dość prosto - jak raz się zeskanuje bilet maszyną biletową to już więcej nikt na tym konkretnym bilecie nie wejdzie bo system będzie odrzucał. A jak maszyna nie działa, bądź nie dostałem to przed kursem się drukuje listę z kodami biletów i wykreśla kod biletu i nikt na dwóch kopiach jednego biletach z Internetu i tak nie
@Fidelis: to jak w takim razie ktoś może żądać roszczeń od Nationala skoro jak napisałem wyżej - sprawdza się tylko kod biletu, mimo że imię też na części z tych biletow jest, a ten bilet możesz sobie wydrukować w domu i 50 razy. Co z reszta rzadko się zdarza, ale zdarza, że na pierwszym przystanku wchodzi chłopak a na drugim dziewczyna (bądź na odwrót) i próbują szczęścia na jednym bilecie,
źródło: comment_UDATMDdG1eRURJAQM1GY3K6zdtdDyH1J.jpg
Pobierz