"Lecę po lekarstwo dla Stalina", nadał przez radio i zniknął - ucieczka z PRL
Zamiast wyprzedzić, gwałtownie odbił w prawo i na pełnej prędkości (około 1030 km/h) zanurkował w dół. Odrzuca ciążące zbiorniki z paliwem, by móc lecieć jeszcze szybciej. Leci dosłownie nad falami Bałtyku. Wie, że radary działają od dwustu metrów w górę.
z- 62
- #
- #
- #
- #
- #
- #
@aleksiej-trexlebov: @aleksiej-trexlebov: Tak, tak. Te mityczne "kody źródłowe" XD