@Grooveer: Ciekawe jakby tymi samymi metodami zmierzyć skuteczność np. jabłek. Mogłoby się okazać, że jest wyższa.

@sallmener4458: z czegoś muszą żyć.
Dla telewizji i wielu mediów lęk i strach są niestety jednymi z najważniejszych czynników operacyjnych.

@Jurigag: Myślę, że będą temat grillować, ale na wolnym ogniu.
Zamykać i odwoływać to raczej już nie będą, ale kto wie czy maseczki i nie wrócą, a może nawet i ichniejsze 2G/3G

Ale to nie tylko u nas tak. Nawet u Niemców już całkiem spokojnie, choć maseczki dalej obowiązują - ale tylko w komunikacji zbiorowej (ale w samolotach już nie trzeba). Choć równolegle dalsze lekkie straszonko trwa, więc ludzie dalej idą po czwartą dawkę.

@Grooveer: oj tak, ogranicza niemalże do zera. Przecież gdyby nie ograniczało w tak wysokim stopniu, to certyfikat covidowy byłby narzędziem nielogicznym, a wręcz nielegalnym.

Przypomnę tylko, że w całej tej "aferze" z Pfizerem wszczętej w Komisji UE chodzi właśnie tylko o to: czy Komisja UE miała odpowiednie przesłanki do tego, by uruchamiać projekt Certyfikatu UCC z jego wszystkimi konsekwencjami. To co, miała?

Czy certyfikat jest skutecznym narzędziem w zatrzymywaniu transmisji?
Czy osoba posiadająca Certyfikat jest gwarantem dla pozostałych, że ona na pewno nie jest zarażona i na pewno nie roznosi choroby?

@pkkk: A nie mógłbyś po prostu zaufać nauce?
Najważniejsze, że chroni Cię w 100% przed hospitalizacją i zgonami.

Umarłeś kiedyś na covid? Nie - no to sam widzisz. 100% ochrony

@poradnikspeleologiczny: Dwa tygodnie temu realia wyglądały tak, że w pociągu regionalnym maseczki miało jakieś 25% osób, ale w tramwaju w mieście już blisko 100% zamaskowanych.

W restauracjach i hotelach, sklepach i obiektach użyteczności publicznej czy nawet imprezach masowych wirus obecnie nie atakuje (bez maseczek, bez dystansu, ludzie podają sobie rękę i się ściskają na przywitanie). Jednak z tygodnia na tydzień covidopsychoza się podobno nasila.

W sumie przy największej ilości zarazem w PL nie słyszałem żeby tyłu znajomych było chorych jak w tej chwili!

@Pepe_Roni: Z ciekawości spytam, czy ci chorujący znajomi są po szczepieniach? Bo w moim bezpośrednim otoczeniu też kumulacja zachorowań jakiej nie było wcześniej, ale chorują (i to po raz drugi albo trzeci) osoby zaszczepione. Ci niezaszczepieni albo nie chorowali wcale (albo nie wiedzą) albo przeszli w zeszłym roku raz, lekko iPokaż całość

@pawel-piotr-szymanski: Ale ogólna narracja na razie się nie zmieniła. Czyli jawnie i wprost przyznaje się, że występuje problem Post-Vac - no i przykro, szkoda, takie przypadki się zdarzają.

Jednak jeśli jesteś nieszczepionym na koronę (bo wiesz że bilans korzyści i ryzyka związany z tą szczepionką jest dla Ciebie niekorzystny) to dalej jesteś postrzegany jako "szur i foliarz, który nie ufa nauce".

@wiem_wszystko: Jeśli to jest prawda, to już widzę te absurdy - w słoneczny grudniowy dzień robisz w małym mieszkaniu pieczeń, więc słońce i piekarnik dodatkowo nagrzały Ci mieszkanie do 21 stopni. A tu kontrol idzie, więc co? Trzeba szybko otworzyć okna i drzwi, żeby obniżyć temperaturę do regulaminowych 19. Ot ekologia i oszczędność energii pełną parą.

nie jestem pozytywnie nastawiony do szczepionki

@jazmojegopokoju: Czyli wg nomenklatury jesteś antyszczepem pełną gębą :-)
No i teraz sam sobie odpowiedz, jesteś onucą, czy nie? :-D

wszystkie obowiązkowe szczepienia mam

@jazmojegopokoju: To bez znaczenia. Zgodnie z przyjętą w mainstreamie nomenklaturą, jeśli kwestionujesz cokolwiek związanego ze szczepionką na covid (jak i z samymi metodami walki z covidem) to jesteś antyszczepem.

Czy każdy antyszczep to onuca? Tego nie wiem, bo też mam pewien dysonans poznawczy jako osoba niezaszczepiona na covida, a jednocześnie mająca pod opieką rodzinę z Ukrainy. Co o tym myślę? Otóż wali mnie to. Jak ktośPokaż całość

@John_Clin: Pewnie jeszcze trochę tak, choć równolegle wjechały inne medialne straszaki, które generalnie mają utrzymywać społeczeństwa w stanie permanentnego strachu - sytuacja dotyczy nie tylko Polski.

@DarkAlchemy: Obecnie nic nie potrzeba, nawet Austriacy przestali bać się wirusa (ale pewnie jeszcze zaczną się go bać)

@hansschrodinger: Zapomniał dodać: "dlatego właśnie jesienią wrócimy do tych samych zasad, co poprzednio" (maseczki, paszporty, izolacje, restrykcje)